Tennessee football: Is Jim Chaney the OC of the future?

The Tennessee football Volunteers need reassurance they have the right OC.

When Phillip Fulmer made Jim Chaney one of the highest-paid assistants in the country, you can bet he envisioned CHany sticking around for some time with Tennessee football. Dlaczego jeszcze miałby zarobić 1,5 miliona dolarów i zostać najlepiej opłacanym koordynatorem ofensywy w kraju?

W swoim drugim roku z powrotem w Knoxville, chociaż, obok głównego trenera Jeremy’ego Pruitta, Chaney ma trochę pracy do wykonania. Nie trzeba wiele, aby zobaczyć, że ofensywa Volsów zmagała się w drugiej połowie zeszłotygodniowej porażki z Arkansas Razorbacks.

Po wbiciu gry biegowej w pierwszej połowie i wzmocnieniu prowadzenia 13-0 zmierzającego do szatni, futbol Tennessee nie zdobył punktów w drugiej połowie, będąc pokonanym 24-0 przez całkiem porównywalną ofensywę. Więc, co się stało?

Rocky Top’s ground game w tym roku pod Eric Gray i Ty Chandler był chlebem powszednim zespołu, więc nie było niespodzianką, aby zobaczyć UT pędzi wcześnie i często. Oni tylko rzucił go osiem razy w pierwszej połowie w drodze do tego dwa-score lead.

Nawet z Chandler otrzymując tylko jedno przeniesienie przed wyjściem z gry z powodu kontuzji kostki, Gray był opanowany i solidny w pierwszej połowie. The sophomore z Memphis, Tenn. pędził na ponad 120 jardów w sumie i zdobył Vols 'tylko przyłożenie konkursu.

Jednakże po Jarett Guarantano został kontuzjowany na początku drugiej połowy, Chaney’s handoff play-calling stał się niezwykle przewidywalny. Z Brian Maurer następnie w centrum, Chaney polegał w dużej mierze na Gray, prosząc Maurer rzucić tylko cztery razy, z których wszystkie były niekompletne passes.

Potem, on i Pruitt zwrócił się do świeżo upieczonego Harrison Bailey jak Razorbacks przejął prowadzenie, a czas uciekał na Rocky Top w grze kiedyś prowadzić. Play-calling Chaney’a z Baileyem na boisku i Volsami na dwóch punktach był zbyt rażący, by go znieść.

Kiedy Pruitt zdecydował się na 4 i 4 na terytorium Arkansas, Chaney zdecydował, że będzie to pierwszy raz, kiedy Bailey spróbuje podać w meczu. Slant pattern przeznaczony dla kolegi prawdziwego świeżaka Jalina Hyatta został przechwycony. To było prawie tak złe, że aż trudne do oglądania. Jak takie planowanie gry pomaga budować zaufanie młodych graczy, nie mówiąc już o pomocy drużynie w wygrywaniu?

Większość ludzi oglądających mecz w domu nie szukałaby Bailey’a, aby rzucić swoje pierwsze podanie na czwartej próbie, którą Vols desperacko potrzebowali przekonwertować. Ale to się pogorszyło w następnym napędzie, który byłby ostatnim napędem gry dla UT.

Z zegarem tykającym w dół i Vols w dół przez dwa wyniki, wydawało się, że Bailey kazano szukać Gray lub Jabari Small na check-downs przez środek. Ukończył pięć prostych podań do tych gości na 41 jardów, z których żaden nie przeszedł więcej niż dziewięć jardów.

Co jest jeszcze bardziej wściekłe, to świadomość, że ci zawodnicy Tennessee footballu sprawili, że niektóre z lepszych grup defensywnych w SEC wyglądają głupio na długiej piłce. Mimo to, Chaney wybiera może tylko jeden lub dwa z tych gier.

To zrozumiałe, aby spojrzeć na UT ostatnich problemów rozgrywającego i wskazać w tym kierunku, jak dlaczego Vols tylko posted 107 jardów przechodzących w Arkansas. Ale z play-calling, który czuje się jak to jest zaprojektowane, aby gracze nie, gdzie wina leży?

Tylko próba 21 przepustek z trzech różnych rozgrywających, ale dając 31 przewozów do tyłu bardziej przyzwyczajony do dzielenia się piłką nie jest idealny dla Vols 'offense naprzód. Gray wyraźnie nie ma problemu biorąc większość handoffs, ale dla ataku, który walczył, aby znaleźć swoją tożsamość od tygodnia 1, spodziewając się poruszać się w dół pola wyłącznie na ramionach Gray jest nierealistyczne.

To był dziwny sezon Tennessee futbolu, co najmniej, i podczas gdy 2-4 rekord nie jest gdzie każdy chce być, Chaney nie może wziąć całą winę za ten zespół walki. Ma jeszcze cztery gry, aby napisać trochę kreatywności do playbooka, który powinien angażować grupę odbiorników trochę więcej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.