Wyhodować awokado w Teksasie? Yes, We Can.

Bill Schneider

Większość ludzi kojarzy awokado z Meksykiem, Kalifornią i Florydą, ale istnieje mały kwitnący biznes awokado właśnie tutaj, w Teksasie. Wraz ze słynnymi grejpfrutami i pomarańczami, Dolina Dolnego Rio Grande jest domem nie tylko dla niezliczonych przydomowych drzewek awokado, ale także dla wielu przedsiębiorstw handlowych.

Typowo, plantatorzy awokado z Doliny utrzymują sady mniejsze niż 10 akrów, obsługując głównie stoiska rolnicze i specjalistyczne firmy wysyłkowe. Wyjątkiem jest Ciomperlik Farms w San Juan, niedaleko McAllen. Posiadając 6-akrowy sad, Stanley Ciomperlik rozpoczął 18 lat temu weekendową działalność uboczną; obecnie uprawia ponad 40 akrów i zbiera około pół miliona funtów awokado rocznie. „To świetny biznes” – mówi; obecnie rozwija 150 dodatkowych akrów. Pomimo regularnego przycinania, jego drzewa regularnie osiągają 40 stóp wysokości.

Nie tylko Ciomperlik sprzedaje owoce hurtowo do Wal-Mart, HEB, Winn-Dixie i Luby’s, ale także sprzedaje nasiona awokado Lula kalifornijskim hodowcom w celu uzyskania odpornych na choroby gospodarzy, na których można zaszczepić awokado Hass, które dominuje na amerykańskim rynku. (Lulas o gładkiej skórce i jasnozielonym kolorze są popularne w Południowym Teksasie, ale ciemniejsza, chropowata odmiana Hass lepiej znosi transport dookoła kraju.)

Awokado w Teksasie nie jest nowym pomysłem – w 1895 roku John Bourke, oficer kawalerii USA stacjonujący w Teksasie, rozpoczął pracę w Teksasie. John Bourke, oficer kawalerii stacjonujący na granicy teksańsko-meksykańskiej i zapalony obserwator antropologiczny, napisał: „Kiedy kremowy miąższ jest ubity z jajkiem, olejem, octem i przyprawami, robi się z niego najsmaczniejsza sałatka, a pokrojony w plastry wydaje się być równie dobry. Ten owoc przypomina gruszkę w kształcie; jest fioletowy w kolorze; miąższ jest słodkawy i może być spożywany na surowo.”

Teksaskie Towarzystwo Awokado powstało w Weslaco w 1948 roku jako stowarzyszenie hodowców i ogrodników poszukujących obiecujących odmian z Meksyku i Florydy, aby rozwinąć główną uprawę komercyjną dla Południowego Teksasu. Chociaż przemysł teksański nie wystartował tak jak oczekiwano, spuścizna badawczo-rozwojowa stowarzyszenia pozostaje.

W Devine, pół godziny drogi na południowy zachód od San Antonio, emerytowany pracownik stanowy Bill Schneider przekształcił swoje hobby związane z awokado w pełnoetatowy biznes. Od 1983 roku, misją Schneidera jest testowanie, szczepienie, rozmnażanie i sprzedaż drzew awokado, które zostały stworzone, aby wytrzymać chłodniejsze temperatury Środkowego Teksasu. „Zainspirowało mnie to, że ludzie zawsze sadzili nasiona i nie udawało im się uzyskać zdrowych, rodzących drzew” – wspomina. „Dr Norman Maxwell z A&M dał mi kilka broszur, pokazał, jak szczepić, a ja po prostu się tego trzymałem.”

Szczepienie na twardej meksykańskiej podkładce, eksperymenty Schneidera zaowocowały trzema rodzajami (Opal, Wilma i Pryor), które nadają się do uprawy w środkowym Teksasie; zwykle owocują po trzech latach, a ich owoce mają delikatną, jadalną skórkę. Każdej wiosny sprzedaje roczne drzewka po 40 dolarów (po wcześniejszym umówieniu się: [email protected] lub 830/663-2492); planuje, że w 2009 roku będzie miał do dyspozycji 1000 drzewek. Schneider jest kimś w rodzaju gwiazdy w Devine – doroczne jesienne obchody Izby Handlowej (www.devinefallfestival.com) nazywają się Devine Fall Festival and Avocado Showcase.

Źródłem drzewek awokado w San Antonio jest Fanick’s Garden Center (www.fanicks.com). Jego katalog oferuje sześć odmian uznanych za odpowiednie dla tego regionu, a szkółkarz trzeciego pokolenia Mark Fanick mówi, że centrum ma wielu klientów z Austin.

A w Austin, Great Outdoors Nursery (www.gonursery.com) posiada zarówno drzewa Lula jak i Hass awokado z Florydy za $37.95.

Jednakże nie wszyscy są entuzjastycznie nastawieni do awokado w Austin. Julian W. Sauls, profesor i ogrodnik z Texas A&M’s Texas AgriLife Extension Service w Weslaco, napisał w 1992 r. definitywny przewodnik uprawy „Home Fruit Production: Avocado” (aggie-horticulture.tamu.edu/extension/homefruit/avocado/avocado2.html). Mówi on przez e-mail, „Najlepszą radą dla początkujących hodowców awokado w centralnej części stanu jest oczekiwanie, że prędzej czy później doświadczą poważnych uszkodzeń drzew i/lub śmierci z powodu mrozu.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.