How the Bobsled Course Was Designed for the 2018 Winter Olympics

While bobsledding nie jest najbardziej popularnym sportem dla dzieci do udziału w, to jest wśród najbardziej świadkiem wydarzenia na każdej Olimpiadzie Zimowej. Być może ten sam dreszczyk emocji, który towarzyszy oglądaniu mężczyzn i kobiet rzucających się w metalowych rurkach w dół lodowego toru z zatrważającą prędkością, jest tym, co sprawia, że rodzice wahają się przed zapisaniem swoich dzieci do tego sportu. Ale nie ma wątpliwości, że dramat, niebezpieczeństwo i łaska przyciągają masy co cztery lata, aby zobaczyć niektórych z najlepszych sportowców na planecie konkurować o brąz, srebro i złoto.

Na tegorocznych Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pyeongchang, Korea Południowa, które rozpoczynają się w tym tygodniu, wydarzenia bobslejowe będą miały miejsce w Alpensia Sliding Centre, około 1 600 000 metrów kwadratowych obiektu, który może pomieścić do 7 000 fanów (1 100 siedzących i 5 900 stojących). Uczestnicy będą tam, aby zobaczyć mężczyzn i kobiety rywalizujących w czteroosobowych i dwuosobowych zawodach bobslejowych, wplatając i wyplatając się z 16 zakrętów (każdy o różnym stopniu trudności) o nachyleniu od 8 do 10 procent, z maksymalną prędkością około 84 mil na godzinę.

Zobacz więcej

Kurs został zaprojektowany i zbudowany przez firmę Daelim Industrial z siedzibą w Korei Południowej. Chociaż Daelim działa w wielu branżach na całym świecie (m.in. petrochemicznej), to właśnie jej dział budowlany i inżynieryjny miał za zadanie stworzyć Alpensia Sliding Centre. To nie lada wyzwanie dla każdej firmy, a tym bardziej dla tej, która ma niewiele czasu na ukończenie konstrukcji. „Najtrudniejszą częścią zadania były ramy czasowe” – mówi Min-Su Jang, starszy kierownik pracujący nad Alpensia Sliding Centre w firmie Daelim. „Naszym głównym celem było zaprojektowanie unikalnego toru, który najlepiej pasowałby do topografii terenu i mieścił się w budżecie projektu. Jednak to właśnie krótki okres budowy był wyzwaniem i pozostawiał bardzo mało miejsca na błędy.”

Aby przyspieszyć proces budowy, firma Daelim wdrożyła nową technologię. Zgodnie z normami prawnymi tory bobslejowe wymagają warstwy lodu o grubości od pięciu do dziesięciu centymetrów. Aby zapewnić stałą temperaturę lodu przez cały czas trwania zawodów, w torze montuje się metalowe rury, które utrzymują tor na stałym poziomie (pod względem temperatury, a co za tym idzie, prędkości i bezpieczeństwa). Firma Daelim nie mogła polegać na ludziach przy spawaniu rur pod lodem, ponieważ zajęłoby to zbyt dużo czasu. W związku z tym firma użyła zautomatyzowanej maszyny, która wykonała każdy odcinek spawania w 90 sekund (mniej więcej jedna dziesiąta czasu, jaki zająłby człowiek).

Podczas procesu projektowania i budowy firma Daelim miała również na uwadze wydarzenia pozostające poza jej kontrolą. Jeśli podczas zawodów bobslejowych (które odbędą się w dniach 15-25 lutego) w Pyeongchang wystąpią niekorzystne warunki atmosferyczne, takie jak deszcz, śnieg czy nawet grad, firma Daelim zaprojektowała zadaszenie toru, które ochroni lód i zawodników. „Nasz obiekt został zaprojektowany w taki sposób, aby sportowcy mogli przez cały czas brać udział w zawodach – nawet podczas opadów deszczu i śniegu, a także w przypadku zbyt silnego nasłonecznienia” – mówi Jang. „Konieczne jest, aby lód się nie topił.”

Widok bobsleja ścigającego się przez jeden z szesnastu zakrętów w całym Alpensia Sliding Centre w Korei Południowej.

Fot: Getty Images/Sean M. Haffey

Zaprojektowanie i budowa Alpensia Sliding Centre wymagały ogromnego wysiłku i nakładów finansowych. I choć wielu (słusznie) narzeka, że obiekty olimpijskie pochłaniają miliony, a po kilku tygodniach są szybko niszczone, ten tor bobslejowy będzie miał swoje dalsze życie po ceremonii zamknięcia igrzysk. Planuje się nie tylko organizować na tym obiekcie zawody olimpijskie dla juniorów, ale także udostępnić go dla publiczności, jeśli ta odważy się sprawdzić swoje umiejętności na torze. Whistler zrobiło to samo dwa lata po tym, jak Vancouver było gospodarzem Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2010 roku, pobierając od gości 150 dolarów za dwugodzinny kurs jazdy na bobslejach oraz życiową szansę, by ścigać się na torze pokrytym lodem w metalowej rurze. Na razie jednak w Korei Południowej, Alpensia Sliding Centre zatrzyma bobsleje dla olimpijczyków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.