Katrina Fernandez – opublikowano dnia 03/15/18
Chciałabym też wziąć ślub w kościele katolickim. Czy to będzie możliwe?
Co Kościół mówi o katolikach biorących ślub z niekatolikami? Jestem katolikiem, a moja narzeczona jest ewangeliczką. Chciałbym wziąć ślub w kościele katolickim.
Ponieważ sakrament małżeństwa ustanawia między mężczyzną i kobietą „partnerstwo całego życia” (Katechizm Kościoła Katolickiego, 1601), małżonkowie chrześcijańscy w idealnej sytuacji podzielaliby te same przekonania i praktyki religijne, aby partnerstwo ich małżeństwa było jak najpełniejsze.
Jak wiemy jednak, mężczyźni i kobiety mogą się zakochać i pragnąć się pobrać z różnych powodów, nawet jeśli wiara lub praktyka religijna nie jest czymś, co podzielają.
Chociaż Kościół przyznaje, że „różnica wyznania między małżonkami nie stanowi przeszkody nie do pokonania dla małżeństwa”, to jednak jego duszpasterze radzą, aby „nie lekceważyć trudności związanych z małżeństwami mieszanymi”. Wielu pastorów protestanckich również udziela takiej rady.
Ze swej strony Kościół pragnie, aby małżonkowie nie doświadczali „tragedii chrześcijańskiego rozłamu w sercu własnego domu”, który może stać się „źródłem napięć w małżeństwie, zwłaszcza w odniesieniu do wychowania dzieci” (1634).
Z tego powodu Kościół zobowiązuje stronę katolicką pragnącą zawrzeć małżeństwo mieszane (katolik i chrześcijanin niekatolik) lub międzywyznaniowe (katolik i niechrześcijanin) do uzyskania specjalnego pozwolenia od swojego biskupa. Zezwolenie to jest zwykle udzielane pod warunkiem, że strona katolicka nie będzie zmuszana do porzucenia wiary katolickiej i że pozostanie wolna w wypełnianiu obowiązków katolickiego rodzica, co obejmuje wychowanie dzieci w wierze. Aby strona katolicka mogła otrzymać to pozwolenie, strona niekatolicka musi zgodzić się na te warunki.
Powodem, dla którego Kościół zachowuje szczególną ostrożność w tych przypadkach jest to, że ostatecznie Kościół chce chronić dusze, które są pod jego opieką. Tak więc, chociaż Kościół zezwala na małżeństwa mieszane, chce również upewnić się, że katolicy są chronieni przed wszelkimi nieporozumieniami lub fałszywymi, a nawet niesprawiedliwymi oczekiwaniami ze strony niekatolickich małżonków. Faza przygotowania do małżeństwa przed zaślubinami będzie kluczowa dla przepracowania tych pytań z narzeczoną.
Kościół nie wymaga od Twojej narzeczonej przejścia na katolicyzm, ale nie zaszkodziłoby jej głębsze zrozumienie wiary jej przyszłego męża. Zalecam, aby regularnie uczestniczyła z Panem we Mszy Świętej, jeśli jeszcze tego nie robi, oraz aby zapoznała się z parafialnym programem RCIA lub innym programem edukacyjnym dla dorosłych w celu uzyskania podstawowych informacji z katechizmu.
Jeśli chodzi o wzięcie ślubu w kościele katolickim, nie powinno być żadnego powodu, dla którego nie moglibyście tego zrobić, pod warunkiem, że otrzymaliście wymagane pozwolenia. Pomoże Ci w tym Twój proboszcz. Ponieważ małżeństwo jest jednym z siedmiu sakramentów, a małżeństwo zawarte przez dwoje ochrzczonych chrześcijan jest małżeństwem sakramentalnym, zrozumiałe jest, że najbardziej naturalnym miejscem dla Waszego ślubu jest kościół. Oczywiście, wiąże się to z kwestią interkomunii pomiędzy katolikami i niekatolikami, której Kościół nie praktykuje. Dla niektórych par może to być drażliwa kwestia. Również w tym przypadku, wasz duszpasterz może pomóc wam przeanalizować tę kwestię w inteligentny i delikatny sposób.