Skip Bayless „wciąż walczy” trzy lata po przejściu do Fox z ESPN

Minęły trzy lata, odkąd Skip Bayless opuścił ESPN dla Fox, ruch, który w oczach wielu – i przez zimną kalkulację ratingów telewizyjnych – zmniejszył jego widoczność w gatunku „konkurencyjnej debaty”.

Ale Bayless nie widzi tego w ten sposób. Wręcz przeciwnie, powiedział w wywiadzie w zeszłym tygodniu, „w połączeniu z mediami społecznościowymi, jest jeszcze lepiej niż było.”

reklama

Oceny jego programu FS1, „Undisputed,” z współprowadzącą Shannon Sharpe, poprawiały się stale od czasu jego uruchomienia, ale jak w przypadku wielu nowoczesnych osobowości medialnych, konsumpcja treści Baylessa jest wieloaspektowa.

Często, jego kontrargumenty na tematy takie jak LeBron James uzyskać więcej trakcji, gdy udostępniane w mediach społecznościowych, lub na jego własnym Twitter feed, niż w telewizji na żywo.

„Patrzę na to, co nazywają wskaźnik zaangażowania, lub wrażenia, i są tak niezwykłe, że publiczność jest rywalizując na-air publiczności,” powiedział. „Czuję, że nie jesteśmy off-radar. Jesteśmy na niej. Jesteśmy w środku tego.”

Bayless przypisał to, co nazwał „najlepszy zespół social media w branży. Czuję, że przetarliśmy kilka nowych szlaków z niektórymi nowymi platformami, które stworzyliśmy, aby dotrzeć do większej liczby ludzi.”

Jedną z popularnych funkcji jest #SkipRidesTheTrollerCoaster, w którym okresowo odpowiada na wszelkie pytania.

Ale jedna rzecz, która nie zmieniła się od czasu, gdy Bayless opuścił ESPN po 12 latach debatowania tam, zwłaszcza ze Stephenem A. Smith w „First Take”, była pasja, którą inspiruje wśród widzów, zwolenników i profesjonalnych krytyków – w dużej mierze negatywnych.

Subscribe to Sports Now newsletter

Klikając Sign up, zgadzasz się na naszą politykę prywatności.

Upiera się, że jest odporny na krytykę z zewnątrz, i przeważnie ją ignoruje. Ma 2,8 miliona zwolenników na Twitterze i nie śledzi nikogo sam.

reklama

„Nie brzmieć cavalier lub powyżej tego wszystkiego, ale szczerze mówiąc, nie obchodzi mnie to”, powiedział. „Szczerze mówiąc, nie czytam tego. To nie robi mi nic dobrego.”

Przypomniał sobie czytanie opinii, kiedy po raz pierwszy dołączył do Twittera w 2009 roku i szybko zdał sobie sprawę, że to było wyniszczające.

„Jeśli jeden dzieciak w piwnicy swojej matki w Des Moines powiedział, że moje włosy wyglądają głupio – zdarzyło mi się to zobaczyć w przerwie na 'First Take’ – po chwili zdałem sobie sprawę, że to utkwi w mojej psychice i będzie mnie rozpraszać przez resztę programu.”

Dodał: „To zacznie sprawiać, że będziesz się wahać, kim jesteś i czym jesteś, a ja tego nie robię. Nie wierzę w to. Jestem otwarty na krytykę wewnętrzną od zaufanych przyjaciół w granicach naszego budynku. Ale nie na zewnątrz.”

Bayless podobno zarabia na północ od 5 milionów dolarów rocznie, co jest częścią tego, co czyni go takim piorunochronem. Ale Charlie Dixon, wiceprezes Fox Sports ds. treści, powiedział, że wnosi on do programu wyjątkowe dary.

„Wszyscy bardzo szybko zdaliśmy sobie sprawę, że ma on dziwną zdolność do poruszania publiczności”, powiedział Dixon.

Dixon nazwał wzrost ratingów telewizyjnych „niewiarygodnym”, ale zaczęły się one od skromnej bazy. Przez cztery miesiące show był na w 2016 roku, to średnio około 107,000 viewers.

reklama

W 2017 roku, to średnio 130,000, a następnie w 2018 roku, 165,000. Średnia 2019 wyniosła 169 000 przez Aug. 5, ale to na pewno wzrośnie w sezonie piłkarskim. Jego stary show, „First Take” ma średnią mniej więcej dwukrotnie większą niż dotychczas w tym roku.

Bayless jest dobrze świadomy liczb, tak jak jest ze wszystkimi rzeczami w życiu, które obejmują wygraną i przegraną.

„Facet jest takim hiperkonkurencyjnym człowiekiem we wszystkim”, powiedział Dixon. „Nigdy nie widziałem, żeby ktoś brał swoją pracę tak poważnie, i to jest po prostu pobożne, pełne zaangażowanie w to, co się z tym wiąże.”

Przeprowadzka ze Wschodniego Wybrzeża na Zachodnie, gdzie Fox Sports ma siedzibę, dodała do stopnia trudności.

Bayless, 67, kocha styl życia w Los Angeles. (Jego żona, Ernestine, która dorastała w Mastic Beach i spędziła większość swojego dorosłego życia w Nowym Jorku, ma mieszane uczucia.)

Ale to oznacza pobudkę o 2 rano, a nie o 5, aby rozpocząć swoją codzienną rutynę ćwiczeń i przygotowań. Show zaczyna się o 6:30 czasu lokalnego.

Bayless trzyma każdy zegar w swoim domu i wszystkie swoje zegarki na czas wschodni, aby spróbować złagodzić ból psychologiczny.

„Przynajmniej czuje się prawie cywilizowany wstać o 5 w mojej głowie niż o 2 w L.A.,” powiedział. „Moja żona myśli, że jestem szalony.”

Jeśli chodzi o sam program, Bayless powiedział, że tęskni za Smithem, „ponieważ jest moim bratem i nadal jestem z nim bardzo blisko”, ale nazwał Sharpe’a „objawieniem” w jego poświęceniu dla przygotowania i słownej walki.

„To odświeżające i oświecające i ożywiające dla mnie”, powiedział. „Uwielbiam te bitwy. Szkoda, że nie udało mu się wygrać jednej debaty w ciągu trzech lat, ale wciąż ma szansę, bo wchodzimy w rok czwarty.”

Bayless upiera się, że ich stanowiska są czyste, nigdy nie spreparowane dla uwagi lub dodania iskry, zarzut, który słyszał już wcześniej.

„Nie gniewam się na ciebie za to pytanie, ale gniewam się na to pojęcie, ponieważ jest ono tak fałszywe i każdy, kto był choćby w niewielkim stopniu częścią naszego procesu, śmiałby się z tego pojęcia,” powiedział.

„Nigdy, przenigdy nie spreparowaliśmy debaty. Nigdy nie wymyśliliśmy debaty yin-yang, bo to nie zadziała. Nie pozwolę nikomu, zwłaszcza Shannon Sharpe, okłamywać mnie w krajowej telewizji, ponieważ nie mogę brać tego na poważnie… Nigdy, przenigdy, jak Bóg mi świadkiem, nie wymyśliłem ani jednej debaty w jednym programie.”

Powiedział Dixon, „Nigdy nie było ani razu w historii tego programu, ani tego, który robiłem wcześniej, czasu, kiedy powiedzieliśmy, 'Wiesz co byłoby wspaniałe: Gdybyś mógł zrobić tę drugą stronę argumentacji.’ On jest temu bardzo przeciwny. Skip by mnie zabił.”

Bayless nie ma planów, aby się zatrzymać lub zwolnić, ponieważ pozostaje pasjonatem tej pracy i życia, i widział przyjaciół, którzy przeszli na emeryturę i czuł się tak, jakby „ich ogień zgasł.”

„Jeśli znasz mnie w ogóle, jestem uparcie dumny aż do błędu,” powiedział. „Jestem nademocjonalny. Jestem nadmiernie namiętny i ogólnie ludzie myślą, że jestem zbyt intensywny i zbyt, zbyt, zbyt twardogłowy. Cóż, voila, to jest to, co działa dla mnie w tym, co robię.

„Więc każdego ranka od tego pierwszego ranka 6 września 2004 , wyskakiwałem z łóżka o jakiejś bardzo wczesnej godzinie jak dziecko w świąteczny poranek.”

Później dodał, „Jest takie moje stare powiedzenie, że musisz pozostać zły, w dobry sposób. I’m still angry. I’m still fighting. Czuję się bardziej zły niż kiedykolwiek.”

„Co wszyscy zdaliśmy sobie sprawę bardzo szybko jest on ma tę dziwną zdolność do poruszania publiczności.”

– Charlie Dixon

Wiceprezes wykonawczy Fox Sports ds. treści

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.