Cała sprawa z Nianią Carrie jest tak irytująca. Naprawdę tego nie znoszę. Nathan powinien od razu powiedzieć Haley o flircie i pocałunku, ale cieszę się, że nigdy nic nie zainicjował i nie zdradził jej. To nie sprawia, że reszta jest w porządku, ale dam mu kredyt na to. Również pamiętać, że miał zamiar powiedzieć jej o wszystkim, bo zdał sobie sprawę, że nie było dobrze, aby zachować to od Haley. Niestety Carrie postanowiła wskoczyć pod jego prysznic zanim on mógł.Co do reakcji Haley nie sądzę, że to była przesadna reakcja, bo ona dosłownie weszła na nich. Nie znam nikogo, kto byłby spokojny i zebrany w tej sytuacji. Po tej początkowej reakcji czuję, że powinna była pozwolić mu wyjaśnić. Nawet zanim Jamie wpadł do basenu nie była naprawdę słuchając go. Część, gdzie wzięła to za daleko dla mnie było wezwanie do rozwodu. Zrozumiałbym, gdyby to był wybuch w ferworze chwili, bo jej dziecko dosłownie prawie utonął sekundę temu, ale po ochłonął nie jest tak, że wzięła go z powrotem i powiedział, że tak naprawdę nie o to chodzi.Rozumiem, że myślała, że oszukiwał w tym momencie, ale ona nawet nie próbował rozmawiać przez nią przed nazywając rozwód. Haley absolutnie ma prawo być zdenerwowany, ponieważ trzymał rzeczy od niej, ale miał zamiar jej powiedzieć, a on nie zdradził, który wiedziałaby, gdyby po prostu pozwolić mu mówić. To po prostu irytuje mnie, że powiedziała, że nie może zrobić niewierność, ale ona dosłownie oszukał go. Nie zrozum mnie źle, to nie jest sytuacja, w której ona to zrobiła, więc on może. Wcale nie, on nadal jest w błędzie. W końcu ten problem został zapoczątkowany przez Nathana, ale cały problem sprowadza się do kwestii komunikacji. Nathan powinien był powiedzieć coś wcześniej, a Haley powinna była pozwolić mu się wytłumaczyć.