Ozzy Osbourne biografia

Składa się z wielu źródeł i wywiadów. Pobierz tylko tekst, przyjazną dla drukarki wersję tego tutaj lub tutaj.

John Michael Osbourne urodził się 3 grudnia 1948 roku. Przyszedł na świat jako syn Johna Thomasa Osbourne’a i jego żony Lillian. John Thomas Osbourne był z zawodu ślusarzem narzędziowym, a Lillian pracowała w fabryce samochodów.

John Michael Osbourne stał się znany jako Ozzy Osbourne. Podczas uczęszczania do gimnazjum, otrzymał przezwisko „Ozzy”, ponieważ jest to krótki skrót jego nazwiska.

Ozzy urodził się w bardzo biednej rodzinie. Ozzy posiadał tylko jedną parę spodni, jedną koszulę i jedną kurtkę. Jego mieszkanie nie miało krytej instalacji wodno-kanalizacyjnej i krytej łazienki. Spał nawet w jednym łóżku z całą piątką swojego rodzeństwa: dwoma braćmi o imionach Paul i Tony oraz trzema siostrami o imionach Jean, Iris i Gillian.

W wieku 15 lat Ozzy porzucił szkołę, aby zaangażować się w świat pracy. Rozpoczął swoje życie zawodowe jako pomocnik hydraulika. Praca ta nie trwała jednak zbyt długo. Niedługo potem Ozzy zaczął pracować w rzeźni, gdzie brał udział w uboju około 250 sztuk bydła dziennie. Ozzy był tym zmęczony, więc po kilku miesiącach zrezygnował i wraz z mamą dostał pracę w fabryce samochodów Lucas. Razem testowali klaksony samochodowe.

Zarobki jakie osiągał Ozzy były bardzo niesatysfakcjonujące, więc zwrócił się w stronę życia przestępczego. Okradał domy i sklepy odzieżowe w rękawiczkach, z których wycięto palce. Dzięki temu Ozzy zawsze był łapany. Dużo czasu spędził w więzieniu. Najdłuższy wyrok jaki odbył to 6 tygodni w Winston Green Prison za włamanie. To właśnie w tym czasie Ozzy zrobił sobie kilka tatuaży przy użyciu igły i grafitu. Tatuaże te to między innymi słowo „Thanks” na dłoni, igły na ramieniu, słynne już „O-Z-Z-Y” na knykciach lewej ręki oraz uśmiechnięta buźka na każdej z rzepek kolanowych.

Muzycznym wpływem Ozzy’ego byli Beatlesi. Podziwiał ten zespół i stał się bardzo zahipnotyzowany sposobem, w jaki byli w stanie dowodzić publicznością. To podsyciło pragnienie Ozzy’ego, aby stać się ich uczniem. Wkrótce zdecydował, że chce być taki jak oni.

Ozzy dostał swój pierwszy strzał w muzykę, gdy szedł pewnego dnia ulicą i podszedł do starego przyjaciela, który właśnie założył zespół o nazwie Approach. Zespół potrzebował wokalisty, a Ozzy czuł, że jest odpowiednim człowiekiem do tej pracy. Pobiegł do domu i w jakiś sposób przekonał ojca, żeby kupił mu wzmacniacz i mikrofon za 50 dolarów. Approach był bardziej zespołem rytmicznym, w którym Ozzy nie miał ochoty grać, więc odszedł z niego i spróbował swoich sił w innym zespole o nazwie Music Machine, z którego również odszedł. Ozzy i jego przyjaciel, Terrance Butler, założyli własny zespół o nazwie Rare Breed. Zespół ten w zasadzie zmierzał donikąd, więc Ozzy uznał za konieczne umieszczenie ogłoszenia w lokalnej gazecie, które brzmiało: 'OZZY ZIG – VOCALIST – REQUIRES BAND – OWNS OWN P.A’Dwóch mężczyzn, Tony Iommi i Bill Ward, zobaczyło to ogłoszenie i było nim zainteresowanych. Obaj mieli swój własny zespół, który nazywał się The Rest (później zmieniono go na Mythology). Tony udał się pod adres podany w ogłoszeniu i dowiedział się, że ten Ozzy to ten sam Ozzy, którego bił na placu zabaw, gdy był młody. Cała czwórka połączyła się w zespół, który nazywał się Polka Tulk. Zespół był mieszanką bluesa i jazzu z „twardą krawędzią”. Zespół ostatecznie zmienił nazwę na Earth.

Problemem zespołu było to, że nie był coraz wystarczająco dużo uznania. Pewnego dnia w 1969 roku, Terrence poszedł do lokalnego kina i obejrzał horror o nazwie 'Black Sabbath’. Po obejrzeniu tego filmu Terrence pomyślał sobie: 'Dlaczego ludzie płacą dobre pieniądze tylko po to, by ktoś ich wystraszył? Później zadał to pytanie zespołowi. Po naradzie wszyscy zdecydowali się na zmianę wizerunku zespołu na bardziej 'doomsey’ i 'dark’. Zdecydowali również o zmianie nazwy zespołu na Black Sabbath. To był początek 'nowego’ zespołu.

Pierwszy album Black Sabbath (self titled) ujrzał światło dzienne w piątek, 13 lutego 1970 roku pod szyldem wytwórni Vertigo. Został nagrany w 8 godzin na dwóch maszynach czterośladowych. Produkcja albumu kosztowała tylko około 1200 dolarów. Ozzy zabrał pewnego dnia kopię albumu do domu i powiedział: „Patrz, tato! To ja na kawałku plastiku!”. Po wysłuchaniu albumu, John Osbourne, Senior dał synowi tylko jedną odpowiedź: „Jesteś pewien, że palisz tylko papierosy?”

Wraz z wydaniem pierwszego albumu, publiczność zespołu zaczęła szybko rosnąć. Terrence stał się znany jako Geezer, podczas gdy reszta zespołu stała się znana ze swojej „mrocznej” muzyki. Pewnej nocy do Ozzy’ego i zespołu zgłosiła się samozwańcza czarownica z prośbą o zagranie na satanistycznej ceremonii. Zespół odrzucił tę propozycję. Czując się tym faktem pozbawiony, czarownica rzuciła na zespół urok. Będąc paranoikiem, Ozzy poprosił swojego ojca o wykonanie aluminiowych krzyży dla każdego z członków zespołu, aby nosili je jako ochronę. Bill Ward powiedział, że jest jedynym członkiem zespołu, który wciąż ma oryginalny krzyżyk. Krzyżyk, który Ozzy nosi teraz jest wykonany z 14 karatowego złota.

W 1977 roku Ozzy’emu przytrafiło się kilka rzeczy, które bardzo go przygnębiły. Ozzy stał się bardzo chory z powodu sposobu, w jaki Tony przejmował kontrolę nad zespołem. Ponadto, Ozzy był silnie uzależniony od narkotyków i ciągle „odchodził od zmysłów”. Na domiar złego, w tym roku zmarł również jego ojciec. To sprawiło, że Ozzy pogrążył się w głębokiej emocjonalnej rozpaczy. Aby uwolnić się od emocjonalnego bólu, Ozzy zdecydował się opuścić Black Sabbath. Ponownie dołączył do grupy w 1978 roku, aby nagrać nowy album, Never say Die. Nadmierne zażywanie narkotyków przez Ozzy’ego zmusiło zespół do zwolnienia go.

Przez prawie 6 miesięcy Ozzy spędzał każdy dzień w pokoju hotelowym pijąc i ćpając. Był pogrążony w głębokim smutku z powodu odejścia z zespołu. Ozzy tracił kontrolę nad swoim życiem, aż pewnego dnia Sharon Arden (córka menedżera Ozzy’ego, Dona Ardena) przyszła do pokoju hotelowego Ozzy’ego, aby odebrać dług. Sharon widziała, w jak smutnym stanie był Ozzy i chciała pomóc mu stanąć na nogi.

Po stworzeniu zespołu o nazwie Blizzard of Ozz (pierwotnie nosił on nazwę Law, ale nazwa została zmieniona po tym, jak zespół zagrał kilka koncertów), Ozzy udał się na poszukiwanie wytwórni płytowej, która podpisałaby z nim kontrakt. W miarę upływu tygodni, CBS zgodziło się podpisać z nim kontrakt za 65 000 dolarów. CBS chciało zorganizować konferencję, aby Ozzy mógł poznać „najlepszych ludzi”, którzy dla nich pracują. Cóż, CBS nie było zbytnio zainteresowane Ozzym, ponieważ uważali, że mają lepszych artystów w swojej wytwórni. Sharon zasugerowała Ozzy’emu, że powinien zrobić 'wielkie bum’, kiedy wejdzie na spotkanie korporacji. Wpadła na pomysł, żeby Ozzy wszedł do pokoju i wyrzucił w powietrze 3 białe gołębie. Miało to być „pozdrowienie pokoju”. Jednak „powitanie” nie było zbyt „pokojowe”. Ozzy wypił tego dnia za dużo alkoholu. Kiedy wszedł do pokoju, usiadł na kolanach małej dziewczynki, wyrzucił w powietrze dwa gołębie, a trzeciemu odgryzł głowę. Wszyscy w pokoju byli tym zszokowani. Dowiedziały się o tym tabloidy i okrzyknęły Ozzy’ego „szaleńcem” i „wariatem”. Humane Society of America próbowało zakazać wszystkich występów Ozzy’ego w Stanach Zjednoczonych, a jemu samemu zabroniono kiedykolwiek ponownie wejść do budynku CBS (ale i tak zdecydowano się wydać jego pierwszy album, Blizzard of Ozz).

W początkach lat 80-tych Ozzy zdobył sławę biorąc udział w wielu różnych wydarzeniach. Pod koniec koncertów rzucał w tłum zwierzęce serca, mózgi, jelita i tak dalej. W 1982 roku Ozzy grał koncert w Des Moines w stanie Iowa, kiedy ktoś rzucił na scenę żywego nietoperza. Nietoperz został ogłuszony przez światło. Ozzy, myśląc, że nietoperz jest plastikowy, podniósł go i odgryzł mu głowę. Nietoperz zaczął trzepotać skrzydłami i Ozzy przekonał się, że nietoperz rzeczywiście był prawdziwy. „Ozzy Osbourne: człowiek, który odgryzł więcej niż może przeżuć”, powiedział kiedyś. „Dużo wody zabrało mi samo spuszczenie tej pieprzonej głowy nietoperza, pozwólcie, że wam powiem. Po tych wszystkich latach wciąż tkwi mi w gardle”. Ozzy został następnie popędzony do szpitala, aby otrzymać zastrzyki przeciw wściekliźnie. „Ludzie na całym świecie mówią: 'To ty jesteś tym facetem, który zabija stworzenia? Wciąż to robisz? Robisz to każdej nocy? To zdarzyło się kurwa raz, na litość boską”. Oprócz tych incydentów było jeszcze kilka innych, w tym czas, kiedy Ozzy upił się i zastrzelił każdego kota w swoim domu (Thelma, jego pierwsza żona, wróciła pewnego dnia do domu i znalazła Ozzy’ego leżącego pod pianinem w białym garniturze, ze strzelbą w jednej ręce i zakrwawionym nożem w drugiej).

Rok 1982 to także kilka innych incydentów w życiu Ozzy’ego. 12 lutego Ozzy był w San Antonio w Teksasie, kiedy z jakiegoś powodu przebrał się za kobietę i chodził po okolicy robiąc zdjęcia. Cóż, Ozzy był pijany i nie rozumiał co robi. Podczas przeładowywania filmu poczuł potrzebę ulżenia sobie. Oddał mocz na na wpół rozwalony mur, który okazał się być częścią samego Alamo. Ozzy został ukarany grzywną, wtrącony do więzienia i otrzymał zakaz ponownego wjazdu do miasta aż do 1992 roku, kiedy to zakaz został zniesiony. (Ozzy był wyrzucany z innych miast z różnych powodów i na różne okresy czasu, w tym z Filadelfii, Pensylwanii i Las Vegas, Nevady) 4 lipca Ozzy poślubił Sharon na tropikalnej wyspie Maui (było to jego drugie małżeństwo. Wcześniej był żonaty z kobietą o imieniu Thelma, ale z powodu nadużywania przez niego narkotyków, rozwiedli się w 1981 roku). Sharon została później jego menadżerką. Później Randy Rhoads, gitarzysta i osobisty przyjaciel Ozzy’ego, zginął w katastrofie lotniczej. (Mało znany fakt: Ozzy uratował głuchego mężczyznę z płonącego domu, w którym rozbił się samolot) Album Tribute (1987) został wydany w hołdzie zmarłemu gitarzyście.

Muzyka Ozzy’ego Osbourne’a jest równie kontrowersyjna jak legendarna przeszłość tego człowieka. W latach 1985-1990, 3 różne grupy rodziców (dwie z Georgii i jedna z Kalifornii) próbowały pozwać Ozzy’ego, twierdząc, że jego piosenka 'Suicide Solution’ (z albumu Blizzard of Ozz) zawierała ukryte przesłania, które nakazywały ich nastoletnim synom odebrać sobie życie. Piosenka była „antyalkoholowa” i „antysamobójcza”, ale zawierała takie słowa jak „Where to hide-suicide’s the only way out”. Mimo to, Ozzy wygrał w każdym z trzech procesów. Sam Ozzy miał wystąpić w jednym z odcinków „Miami Vice”, ale został odwołany z powodu zarzutów.

Kilka okładek albumów Ozzy’ego również wzbudzało kontrowersje. Jego album Speak of the Devil (1982), który przedstawia maliny wylewające się z ust Ozzy’ego, został najpierw wydany z naklejką zakrywającą jego usta, ponieważ maliny wyglądały jak zakrzepła krew. Ozzy dowiedział się, że album został wydany z naklejką i wycofał wszystkie egzemplarze, po czym kazał wydać album tak, jak chciał, aby wyglądał. Oryginalna okładka jego albumu The Ultimate Sin z 1986 roku została wycofana, ponieważ w tle znajdowały się trzy krucyfiksy, a dziewczyna na okładce nie miała na sobie żadnych spodni. No Rest for the Wicked (1988) miała pierwotnie okładkę, na której Ozzy nosił koronę cierniową, a małe dziewczynki na okładce trzymały krucyfiksy.

Mówiąc o jego karierze muzycznej, Ozzy współpracował z wieloma różnymi artystami. Wykonywał piosenki z wieloma grupami takimi jak Alice Cooper, Therapy? (tak się pisze nazwę tej grupy), oraz Miss Piggy (z Muppetów). W 1988 roku Ozzy dołączył do Lity Ford w duecie zatytułowanym „Close my eyes Forever”. Ozzy i grupa Coal Chamber stworzyli razem remake utworu Petera Gabriela „Shock the Monkey”. Sam Ozzy pojawił się także na kilku ścieżkach dźwiękowych z piosenkami „Party with the Animals” (z filmu „Buffy the Vampire Slayer”), „Walk on Water” (z filmu „Beavis and Butt-head Do America”) i „Pictures of Matchstick Men” (z filmu „Howard Stern’s Private Parts”). Ozzy miał jednak tylko jeden przebój numer jeden, „Shot in the Dark”, z albumu „The Ultimate Sin” (dziewczyna w teledysku była cheerleaderką drużyny futbolowej Los Angeles Rams).

W jego życiu było też, jak powiedział kiedyś Ozzy, „trochę szaleństwa”. Ozzy wielokrotnie w swoim życiu próbował popełnić samobójstwo, zaczynając już w wieku 14 lat. Robił to „tylko po to, żeby zobaczyć, jakie to uczucie”. 12 sierpnia 1989 roku Ozzy zagrał na festiwalu pokoju w Rosji. Kiedy tydzień po koncercie wrócił do domu, znalazł skrzynkę rosyjskiej wódki, którą dostał od kogoś podczas występu. Ozzy wypił cztery butelki i mocno się upił. Podszedł do Sharon, położył ręce na jej gardle i powiedział, dokładnie mówiąc: „Zdecydowaliśmy, że musisz odejść”. Sharon wpadła w panikę i zadzwoniła na policję. Ozzy obudził się następnego dnia w celi więziennej. Policjanci powiedzieli do Ozzy’ego: „Został pan aresztowany za próbę zabójstwa swojej żony”. Ozzy odpowiedział mówiąc: „Chyba sobie żartujecie – nic nie pamiętam!”. Wydano nakaz sądowy, który zmusił go do spędzenia 3 miesięcy na odwyku narkotykowym z dala od rodziny.

„To niedorzeczne…nie mogę tego dalej robić. Chcę przestać”, powiedział Ozzy do Sharon na początku lat 90-tych. Po całym swoim życiu spędzonym w trasie, Ozzy chciał przejść na emeryturę. Ona odpowiedziała: „Naprawdę chcesz przestać?” Ozzy odparł. „Ja wariuję. Robię to od tak dawna…nigdy nie byłem w stanie czerpać korzyści z mojej ciężkiej pracy. Chcę przejść na emeryturę.” Sharon ogłosiła więc, że trasa Ozzy’ego No More Tears będzie jego ostatnią. Następne kilka lat spędził w trasie, po czym w 1994 roku w końcu się ustatkował. Był w domu przez bardzo krótki czas, kiedy zauważył, że coś jest nie tak. „Pod koniec trasy No More Tears, wróciłem do domu i byłem taki znudzony! Wstawałem, otwierałem lodówkę, zamykałem ją, siadałem, wstawałem, otwierałem ją… Sharon zapytała: 'Co się dzieje?’ Odpowiedziałem: 'Jestem znudzony’. A ona na to: „Doprowadziłeś mnie do szału tą emeryturą! Nie możesz przejść na emeryturę, a potem nie przejść na emeryturę!”. Ozzy udowodnił jej, że się myliła. W połowie lat 90-tych Ozzy wrócił do studia i stworzył nowy album, Ozzmosis. Później rozpoczął festiwal muzyczny o nazwie Ozzfest.

W 1997 roku doszło do kilku incydentów związanych z Ozzfestem. Ozzy chciał wyruszyć w trasę z Marilynem Mansonem, satanistycznym rockmanem, który znany jest z robienia dziwnych rzeczy na scenie, do których należy niszczenie Biblii Świętych. Giant Stadiums w New Jersey próbowało odwołać koncert z powodu pojawienia się Mansona, ale Ozzy pozwał stan do sądu i wygrał prawo do występu. 17 czerwca w Columbus, Ohio, wybuchły zamieszki, ponieważ Ozzy nie pojawił się na koncercie. Miał problemy z gardłem i nie był w stanie się pojawić. Wściekli fani wybijali szyby, wyrywali drzewa, podpalali różne rzeczy, a nawet przewrócili samochód. Ozzy uzupełnił występ w późniejszym terminie.

Po latach bycia osobno, Ozzy i oryginalni członkowie Black Sabbath zjednoczyli się ponownie, aby zrobić swoją pierwszą pełną trasę razem od dziesięcioleci. Wydali również podwójny album live, Reunion. W środę, 23 lutego 2000 roku, Black Sabbath zdobyli nagrodę Grammy za piosenkę „Iron Man” w kategorii „Best Metal Performance”. (Ozzy, jako artysta solowy, zdobył Grammy w tej samej kategorii w 1993 roku za piosenkę 'I Don’t Want to Change the World’)

Ozzy Osbourne prowadził bardzo gorączkowe życie. Po tych wszystkich rzeczach, które zrobił, co ma do powiedzenia? ” Mam takie powiedzenie. 'Nigdy nie oceniaj książki po okładce’. Mówię tak, bo nawet nie wiem, kim jest Ozzy. Każdego dnia budzę się jako nowa osoba. Ale jeśli masz fantazję na temat Ozzy’ego, to kim ja jestem, żeby się wypowiadać? Jeśli myślisz, że śpię do góry nogami na krokwi, latam po nocy i przegryzam ludziom gardła, to twoja sprawa. Ale mogę ci teraz powiedzieć, że wszystko, czego kiedykolwiek chciałem, to żeby ludzie przychodzili na moje koncerty i dobrze się bawili. Nie chcę, żeby ktokolwiek zrobił sobie krzywdę w jakikolwiek sposób, kształt czy formę – moje intencje są dobre, czy ludzie chcą w to wierzyć czy nie. Nie zamierzam nagle stać się maniakiem Jezusa czy coś w tym stylu. Ale mam swoje przekonania i moje przekonania na pewno nie są satanistyczne”.

A gdyby Ozzy mógł się cofnąć, zmieniłby coś? „Nie zmieniłbym niczego, bo to wszystko są ekscytujące rzeczy. Jeśli to jest sposób, w jaki muszę wyrobić sobie nazwisko, niech tak będzie. Nie wstydzę się ani jednej rzeczy, którą zrobiłem, bo utrzymałem rock and rolla przy życiu i jestem z tego dumny.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.