Omni Parker House w Bostonie stoi do dziś jako jeden z najbardziej prestiżowych hoteli w mieście. Obecnie jest to najdłużej nieprzerwanie działający hotel w Stanach Zjednoczonych. Przez lata gościł on wielu dygnitarzy i historycznych osobników sławy (i niesławy). Chociaż hotel jest odwiedzany przez podróżnych z całego świata, jest wielu gości, którzy przedłużyli swoje powitanie ponad sto lat po ich odejściu. Czy ten hotel jest miejscem, gdzie możesz spotkać duchową obecność? Jest duża szansa, że tak. Co więcej, było to również miejsce, w którym podobno zatrzymała się jedna z kluczowych postaci jednego z najtragiczniejszych wydarzeń w Ameryce, zanim wszystko rozegrało się na oczach narodu. Porozmawiamy o historii hotelu, o tym, kto się tu zatrzymał, oraz o historiach wydarzeń, które mogły sprawić, że to miejsce straszy nawet do dziś.
Wczesne lata
Źródło:
Hotel Omni Parker House został otwarty w 1855 roku, założony przez Harvey’a D. Parkera. Hotel znajdował się w niedalekiej odległości od Domu Stanowego Massachusetts. Na początku służył jako centralne miejsce spotkań dla niektórych z czołowych polityków stanu i brokerów władzy. Hotel stał się również miejscem spotkań grupy znanej jako Saturday Club. Grupa ta spotykała się w ostatnią sobotę każdego miesiąca (z wyjątkiem lipca, sierpnia i września). Godni uwagi członkowie grupy byli znani pisarze jak Ralph Waldo Emerson, Nathaniel Hawthorne, i Oliver Wendell Holmes Sr., aby wymienić tylko kilka.
Inny wybitny autor był również znany do podjęcia pobytu w Omni Parker na pięć miesięcy. Jego imię było Charles Dickens. Dickens miał również recytował swoją historię „A Christmas Carol” podczas spotkania z Saturday Club i ponownie dla publiczności w pobliskim kościele. Podczas gdy hotel gościł wiele sławnych postaci XIX wieku, był również miejscem, w którym zatrzymywał się na noc jeden z najsławniejszych i najbardziej osławionych Amerykanów. John Wilkes Booth przebywał w Bostonie prawie tydzień przed zamachem na ówczesnego prezydenta Abrahama Lincolna. Jego brat, aktor sceniczny Edwin Booth, występował tej nocy na scenie. Niektórzy świadkowie wspominali, że widzieli Johna Wilkesa Bootha oddającego strzały treningowe na pobliskiej strzelnicy znajdującej się przecznicę od hotelu.
The Parker House był również miejscem, w którym powstał dobrze znany deser. Był on znany jako „boston creme pie”. Hotel był również znany z posiadania niektórych znanych postaci historycznych jako pracowników hotelu. Jedną z nich był Ho Chi Minh, który później stał się jedną z najbardziej znanych postaci związanych z powstaniem komunizmu w Wietnamie (i ostateczną wojną ze Stanami Zjednoczonymi w latach 60-tych). Uważa się, że Minh pracował jako piekarz. Inny znaczący pracownik o nazwisku Malcolm Little pracował w hotelu jako pomocnik kelnera w latach 40-tych. Byłby później znany jako Malcolm X i będzie odgrywać ważną rolę w ruchu praw obywatelskich United States Civil Rights.
Jak lata poszły dalej, hotel przeszedł liczne zmiany własności. Jak zmiany poszedł, remonty i ekspansje były również dzieje, jak również. Jednak pomimo zmian własności i wnętrza hotelu, jedna rzecz pozostawała niezmienna. Domniemane duchy niektórych z najbardziej znanych gości, którzy zatrzymali się w hotelu w tym czy innym czasie.
Apparent Hauntings And Paranormal Activities
Source:
Choć hotel istnieje od prawie 160 lat, opowieści o różnych nawiedzeniach w Omni Parker podobno pochodzą aż z początku lat 40. XX wieku. Były pracownik o imieniu John Brehm dał wywiad do Boston Globe z powrotem w 1992 roku o jego czasie jako bellman w hotelu. Wspominał, że widział tajemniczą postać, która kręciła się po przybudówce na dziesiątym piętrze. Plotka głosiła, że w pobliżu kręcił się duch Harveya Parkera, założyciela hotelu. Mówiło się, że sam Parker zmarł w samym hotelu.
Ale Brehm mógł nie być tu sam. W przeszłości niektórzy goście wspominali, że widzieli ciężkiego mężczyznę z ciemnymi wąsami, który przechadzał się po korytarzach w pobliżu pokoi na 10 piętrze, a chwilę później znikał bez śladu. Przez lata nawet ochrona była wzywana do sprawdzenia pokoju 1040 w związku ze skargami na hałas. Jedyny problem polegał na tym, że za każdym razem, gdy badano ten obszar, pokój był zupełnie pusty. Nie było żadnych gości przebywających w tym pokoju.
Jednym z innych możliwych duchów, o którym mówi się, że przedawkował swoje powitanie, był ten Charlesa Dickensa. Dickens mieszkał na trzecim piętrze hotelu przez pięć miesięcy, które spędził w Bostonie. Niektórzy goście donosili, że widzieli windę zawsze jadącą na trzecie piętro, a nikt nie wychodził z lobby ani z samego piętra. Pokój 303 od dawna był przedmiotem skarg z powodu zapachu whisky i ciężkiego dymu z cygar. Legenda głosiła, że Dickens był nałogowym palaczem i często wybierał whisky jako swój napój. Był to kolejny paranormalny incydent, o którym ochrona mogła być dobrze poinformowana. Pewnej nocy, strażnik patrolujący korytarze zauważył cienistą postać mężczyzny w kapeluszu z rondem. Gdy strażnik zatrzymał się, spodziewał się, że ktoś będzie tędy przechodził. Nikt nigdy się nie pojawił, a postać zniknęła wkrótce potem.
Ci, którzy zatrzymali się na dziesiątym piętrze, zgłaszali również, że słyszeli odgłosy bujanych krzeseł chodzących tam i z powrotem. Jednakże, nie ma żadnych bujanych krzeseł, które były w każdym z pokoi znajdujących się na tym piętrze. Jeśli to nie było wystarczająco straszne, młoda dziewczyna spała w łóżku na dziesiątym piętrze, gdzie przypomniała sobie, że widziała mężczyznę w ubraniu z 1800 roku stojącego na końcu jej łóżka. Pamiętała, że widziała ducha, który mówił do niej pytając „czy podoba ci się twój pobyt”? Duch później zniknął. Następnego ranka dziewczyna zobaczyła portret tego samego mężczyzny, którego najwyraźniej widziała w swoim pokoju. Portret był samego Harveya Parkera.
Na dzień dzisiejszy są to raporty o zjawach i paranormalnych działaniach, które zostały zgłoszone przez przeszłych gości w hotelu. Duchy te mogą nadal przemierzać korytarze nawet dzisiaj, a poprzedni patroni opowiadają historie o spotkaniach z cienistymi postaciami, słyszeniu fantomowych odgłosów, a nawet widzeniu świateł migoczących bez wyraźnego powodu. Podczas gdy Harvey Parker spędził całe życie na zabawianiu i goszczeniu światowej sławy gości, może się wydawać, że byłby typem faceta, który nigdy nie opuściłby tego, co może być jednym z jego ulubionych miejsc na świecie.
Is It Worth Staying At?
While pokoje hotelowe nie są tanie, ani to miejsce. Więc jeśli masz trochę pieniędzy do zabawy, możesz mieć szansę na bunkrowanie się z kilkoma możliwymi duchami. Ten hotel istnieje już od dłuższego czasu i stał się jednym z najbardziej prestiżowych w Bostonie. Jeśli więc cenisz sobie dobre spotkania z duchami, to może zechcesz zaoszczędzić i spędzić noc lub dwie podczas zwiedzania Bostonu. Podczas gdy możesz być tam, aby polować na duchy gdzie indziej, znalezienie jednego z nich może być tak proste, jak wyjście za drzwi twojego pokoju na 10 piętrze.
Konkluzja
The Omni Parker House może być jednym z najlepszych hoteli w Bostonie. Ale niektórzy z gości są w nim jeszcze długo po tym, jak go opuścili. O dziwo dla nich, nie muszą płacić śmiesznych sum pieniędzy. Ale jeśli jesteś w stanie zaoszczędzić i spędzić tu kilka nocy, to może to być miejsce, w którym będziesz szukał i słuchał dziwnej aktywności. Nie bądź zaskoczony, jeśli spotkasz jakieś postacie lub będziesz miał do czynienia z włączającymi się i wyłączającymi bez powodu światłami.