Jak potrzeba sprawiedliwego dostępu do Internetu staje się coraz ważniejsza dla przywódców, niektóre miasta biorą sprawy w swoje ręce i zakładają sieci komunalne, których są właścicielami i operatorami.
Gdy Internet jest traktowany jako narzędzie publiczne, takie jak gaz, woda czy elektryczność, niektórzy przywódcy miast twierdzą, że może pomóc mieszkańcom w znalezieniu pracy, łatwiejszym odrabianiu lekcji w domu i łatwiejszym podłączeniu się do nowych technologii, takich jak telezdrowie.
And while telecom companies and internet service providers (ISPs) have pushed back, arguing that they are in the best place to provide service and are doing what they can to roll it out citywide, the likes of Chattanooga, TN and Fort Collins, CO have taken the lead, while others such as Seattle are trying to follow in their footsteps.
„Nie ma znaczenia kim jesteś, jak wyglądasz, co chcesz robić jako swój biznes. Każdy to dostaje”, powiedział burmistrz Chattanooga Andy Berke, odnosząc się do miejskiego programu internetowego, podczas imprezy w Waszyngtonie zorganizowanej w tym miesiącu przez firmę medialną Axios.
Korzyści publiczne
Zwolennicy miejskiego Internetu twierdzą, że najbardziej przekonującym powodem do traktowania go jako użyteczności publicznej jest zapewnienie sprawiedliwego dostępu dla wszystkich, niezależnie od sąsiedztwa, aby pomóc w rozwiązaniu problemu cyfrowej przepaści.
Ta cyfrowa przepaść przybiera wiele form, a miasta zmagają się z zapewnieniem sprawiedliwego dostępu we wszystkich dzielnicach, ponieważ niektóre firmy telekomunikacyjne niechętnie budują niezbędną infrastrukturę w obawie, że nie będą w stanie odzyskać swoich inwestycji. Poprzez uczynienie go własnością publiczną, zwolennicy mówią, Internet może stać się wszechobecny.
Już teraz trwają prace. Institute for Local Self Reliance (ILSR) powiedział, że prawie 750 społeczności przeprowadziły projekty w pewnym stopniu, a to zainspirowało innych, aby spróbować i podążać ich śladem. Miejski internet może przybierać różne formy: od pełnej usługi, w której miasto działa jako dostawca usług internetowych, do układania ciemnych włókien, aby zachęcić prywatnych dzierżawców, do partnerstwa publiczno-prywatnego (P3s).
Zwolennicy miejskiego internetu w Seattle utworzyli grupę Upgrade Seattle w 2014 roku, patrząc, aby zmniejszyć liczbę mieszkańców w mieście, że brak domowego internetu z 17,2%. Współzałożyciel Devin Glaser powiedział, że grupa zebrała się, aby zapewnić równe szanse na dostęp do Internetu do dzielnic, które tradycyjnie nie mają go.
„, że luka, to dramatycznie zlokalizowane w społecznościach, które są już biedne i marginalizowane: społeczności kolorowych, ostatnich imigrantów, uchodźców, społeczności o niskich dochodach,” Glaser powiedział Smart Cities Dive. „Kiedy myślisz o tym, co internet pomaga osiągnąć, co jest znalezienie pracy, pracy w szkole, postęp w życiu, są te, które już potrzebują pomocy nawet bardziej.”
Często, adwokaci powiedział, cena uzyskania połączenia internetowego w domu jest to, co stoi na drodze. Niedawno opublikowane badanie Digital Equity Study wykazało, że dochód jest nadal barierą w dostępie, podczas gdy niektórzy mieszkańcy powołują się na inne powody, takie jak mylące opcje planu i brak prędkości.
Cena była kluczowym czynnikiem dla innych społeczności. Ammon, ID ma inicjatywę kierowaną przez rząd, aby zapewnić 1GBps dla każdego za mniej niż 60 dolarów miesięcznie, coś Bruce Patterson, dyrektor technologii miasta, powiedział, że może być replikowany. „Jeśli my możemy to zrobić w wiejskim Idaho, to wy możecie to zrobić w swoich społecznościach” – powiedział na zeszłorocznej konferencji Smart Cities Connect w Kansas City, MO.
Studia wykonalności i silne poparcie społeczne pomogły uczynić miejski internet głównym tematem w Seattle. (Glaser powiedział, że dwie trzecie mieszkańców jest za.) Raport Columbia Telecommunications Corporation (CTC) z 2015 roku stwierdził, że może to być wykonalne w mieście, zwłaszcza dzięki partnerstwu z publicznym przedsiębiorstwem energetycznym Seattle City Light (SCL) i Google Fiber, a także poprzez ustanowienie P3s z istniejącymi dostawcami, takimi jak Comcast i CenturyLink.
„Kwestia jest taka: rynek nie rozwiązuje problemu. Nie oczekuję, że firma nastawiona na zysk podejmie wysiłek, który nie przyniesie im pieniędzy; to nie jest to, co robią, są nastawione na zysk.”
Deb Socia
Dyrektor wykonawczy, Next Century Cities
Chattanooga przyjęła podejście polegające na współpracy ze swoim publicznym przedsiębiorstwem energetycznym, Electric Power Board of Chattanooga (EPB), w zakresie miejskiej inicjatywy internetowej, która według Berke’a zapewnia prędkość do 10 Gb/s w każdym domu i firmie na obszarze miasta o powierzchni 600 mil kwadratowych.
Te szybkie prędkości oznaczają, że miasto może myśleć o nowych sposobach rozwoju gospodarczego, Berke powiedział, w tym poprzez wyznaczenie dzielnicy innowacji, aby zachęcić nowe rodzaje firm do rozwoju i inwestowania w centrum miasta, z łatwym dostępem do handlu detalicznego, restauracji i tranzytu.
„Włókno, co ważne, spowodował nam myśleć inaczej o tym, kim jesteśmy”, Berke powiedział podczas imprezy zorganizowanej przez The Washington Post w zeszłym roku. „Zanim włączyliśmy światłowód, Chattanooga nigdy nie powiedziałaby, że może mieć przemysł technologiczny. Po tym, jak ją włączyliśmy, to nie był tylko jej kręgosłup, to była zmiana w postrzeganiu siebie. Byliśmy agresywni w tej kwestii w ciągu ostatnich 10 lat.”
A miejski internet pomógł również miastu uczynić swoją sieć elektryczną bardziej inteligentną. Berke powiedział, że dzięki inteligentnej sieci miasto otrzymuje 16 milionów trafień danych dziennie, w porównaniu do 2 milionów rocznie przed inicjatywą miejskiego Internetu. Ta inteligentna sieć może zatem pomóc w określeniu problemów z zasięgiem elektryczności i pomóc w szybkim ponownym uruchomieniu po burzy lub innej poważnej przerwie w dostawie energii.
Polityka publiczna
Oponenci miejskich sieci szerokopasmowych nie poddali się bez walki, z bitwami w domach państwowych i w Federalnej Komisji Łączności (FCC) w tej sprawie. Sprawa wysunęła się na pierwszy plan w styczniu 2015 r., kiedy były prezydent Barack Obama wygłosił przemówienie w Cedar Falls, IA i powiedział, że „społeczność ma prawo do dokonania własnego wyboru i zapewnienia własnego łącza szerokopasmowego, jeśli chce.”
„A jeśli istnieją prawa stanowe, które zabraniają lub ograniczają te wysiłki oparte na społeczności, wszyscy z nas – w tym FCC, która jest odpowiedzialna za regulację tego obszaru – powinniśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby odepchnąć te stare prawa”, kontynuował Obama.
W następnym miesiącu, FCC, pod kierownictwem byłego przewodniczącego Toma Wheelera, orzekła w decyzji 3-2 o odrzuceniu ustaw stanowych w Tennessee i Karolinie Północnej, które uniemożliwiły dostawcom usług szerokopasmowych rozszerzenie usług, po petycjach EPB i miasta Wilson, NC. Decyzja ta, podobnie jak przemówienie Obamy w Cedar Falls, spotkała się z krytyką i została unieważniona w sądzie w następnym roku.
„Państwa są najlepiej przygotowane do zrozumienia unikalnych potrzeb swoich obywateli i chronią podatników przed marnotrawstwem wydatków”, U.S. Sen. Deb Fischer, R-NE, powiedział w oświadczeniu w tym czasie. „Decyzja sądu podtrzymuje prawa stanów do rozwijania i wdrażania własnej polityki fiskalnej i gospodarczej.”
Adwokaci przyjęli pogląd, że zamiast FCC, stany powinny być brane na celownik za prohibicyjne prawa mające na celu stłumienie konkurencji i zapobieganie miejskim łączom szerokopasmowym z zakorzenienia. W oświadczeniu w czasie, Joshua Stager, doradca polityki i spraw rządowych prowadzić dla Nowej Ameryki Open Technology Institute, powiedział, że wysiłki FCC przed orzeczeniem sądu podkreślił „zgubne prawa i dał impuls do uchylenia wysiłków w domach stanowych w całym kraju.”
Istnieje mozaika państwowych ograniczeń i restrykcji dotyczących miejskich sieci szerokopasmowych, z niektórymi z największych, w tym zakaz stanu Waszyngton dotyczący okręgów użyteczności publicznej świadczących usługi bezpośrednio dla klientów, oraz zakaz Teksasu dotyczący świadczenia lokalnych usług telefonicznych i telekomunikacyjnych.
Ale pomimo tego, co może być uciążliwe ograniczenia, niektóre miasta nadal były w stanie przebić się przez. Kolorado wymaga, aby jurysdykcje przedstawiały miejskie plany szerokopasmowe wyborcom w formie inicjatywy wyborczej, a po zatwierdzeniu takiego planu przez wyborców, Fort Collins, CO jest na granicy oferowania miejskich światłowodów i szybkiego internetu. Urzędnicy z miasta nie odpowiedział na prośby o dalszy komentarz.
Deb Socia, dyrektor wykonawczy organizacji non-profit Next Century Cities, która współpracuje z miastami w celu promowania równego dostępu do Internetu, powiedział, że władze lokalne zostały powołane do budowania wszelkiego rodzaju usług publicznych, a jeśli Internet jest postrzegany jako taki, byłoby to rozszerzenie tych wysiłków.
„Społeczności lokalne zbudowały infrastrukturę przez lata,” Socia powiedział Smart Cities Dive. „Systemy kanalizacyjne, systemy elektryczne, ulice. Mogą wykonać tę pracę, nie ma powodu, dla którego nie powinny, i myślę, że inny kawałek dla tych społeczności jest wartość posiadania konkurenta na rynku.”
To może być nadal pod górę bitwy w kraju, zwłaszcza w FCC. Komisarz Michael O’Rielly dał kilka przemówień i komentarzy publicznych potępiając miejskich łączy szerokopasmowych jako zagrożenie dla Pierwszej Poprawki, który mówi, że zostałby naruszony, jeśli rządy kontrolują sieci komunikacyjne i działać jako filtry treści do tego, co niektórzy mogą uznać za obraźliwe wypowiedzi. On również powiedział, że zagraża konkurencji wśród ISP.
„Poza flirtując z perwersyjnej formie socjalizmu, gmin „overbuilding prywatnych dostawców tworzy niewydolności rynku, zakłóca konkurencyjne wyniki, zachęca regulacyjnych faworyzowanie państwowych sieci, i może być marnowanie pieniędzy podatników” O’Rielly napisał w blogu post dla FCC.
Opozycja publiczna (i prywatna)
Pomimo, że wiele miast i hrabstw chce stworzyć własną miejską inicjatywę szerokopasmową, nadal istnieje silny sprzeciw ze strony firm telekomunikacyjnych, jak również obawy dotyczące kosztów.
„Te złe inwestycje wypierają inne potrzeby i, w najgorszym przypadku, mogą narazić wypłacalność finansową miasta na ryzyko.”
Katie McAuliffe
Dyrektor wykonawczy, Digital Liberty
Price położył również kres podobnym ambicjom w Memphis, TN, inicjatywie przywoływanej przez przeciwników jako przykład tego, co może pójść źle. Projekt był na skraju bankructwa w 2007 roku i został sprzedany, pozostawiając podatników i klientów mediów na haku za 20,5 miliona dolarów straty. W opinii dla The Hill, Katie McAuliffe, dyrektor wykonawczy Digital Liberty, przytoczyła inne „obywatelskie historie grozy”, takie jak Provo, UT, które wydało 39 milionów dolarów na budowę miejskiego Internetu, a następnie sprzedało go Google za 1 dolara.
„Rzeczywiście, według nowych danych, ponad połowa z tych miejskich systemów włókna nie przynieść wystarczających dochodów, aby pokryć ich bieżące koszty operacyjne, krwawienie czerwony atrament każdego dnia działają i spadając coraz dalej w długach,” McAuliffe, który jest również federalny kierownik spraw w konserwatywnej organizacji Americans for Tax Reform, napisał. „Te złe inwestycje wypierają inne potrzeby, a w najgorszym przypadku mogą zagrozić wypłacalności finansowej miasta.”
McAuliffe zwrócił również uwagę na rosnące koszty firm telekomunikacyjnych, które oferują szybkie usługi internetowe i jak muszą nadal inwestować, aby nadążyć za popytem. Firmy te również inwestowały w lokalne wybory, zazwyczaj wspierając kandydatów sprzeciwiających się miejskiemu dostępowi do szerokopasmowego Internetu.
„Firmy kablowe i telefoniczne, które zbudowały istniejący prywatny Internet, wydały na to ponad 1,5 biliona dolarów” – napisał McAuliffe. „I według wszystkich raportów muszą nadal wydawać, aby oferować coraz wyższe prędkości i wspierać nowe technologie, w tym masową zmianę na mobilny i bezprzewodowy dostęp, który jest obecnie w toku.”
FCC wydaje się zgadzać, że sektor prywatny pomaga zamknąć cyfrową przepaść i wdrożyć szerokopasmowy dostęp do Internetu w odpowiednim czasie. Projekt jego 2019 Broadband Deployment Report, który musi być przekazywany do Kongresu corocznie, powiedział, że nastąpił 25% spadek Amerykanów, którzy nie mają dostępu do stałego szerokopasmowego Internetu, coś przewodniczący Ajit Pai umieścić w dół do FCC „usuwanie barier dla inwestycji w infrastrukturę, promowanie konkurencji.”
Socia powiedział, że pozostaje nieprzekonany. „Problemem jest: rynek nie rozwiązuje problemu”, powiedziała. „Nie oczekuję, że firma for-profit do podjęcia wysiłku, który nie będzie im pieniądze; to nie jest to, co robią, są one for-profit.”
.