Mark Twain

.

Copied to Clipboard

Samuel Langhorn Clemens to prawdziwe nazwisko Marka Twaina, ikony literatury, która przyjęła ten termin nawigacyjny jako swój pseudonim. Więcej niż raz, został on określony jako Mark Twain Clemens lub Mark Twain Samuel Langhorne Clemens. Niezależnie od tego, Samuel Clemens został utracony w życiu Marka Twaina, ponieważ to właśnie ten pseudonim podążał za nim od dnia, w którym go przyjął, aż do śmierci w 1910 r.

Pochodzenie nazwy „Mark Twain” leży w terminie nawigacyjnym „mark twain” oznaczającym dwa sążnie, pomiar głębokości wody, który wskazuje, że łódź może bezpiecznie poruszać się naprzód. Samuel Clemens po raz pierwszy użył nazwy Mark Twain w 1863 r., kiedy napisał artykuł do gazety Virginia City, Territorial Enterprise.

Ale dokładny sposób, w jaki Clemens uzyskał nazwę Mark Twain, nigdy nie został zweryfikowany, Twain twierdzi w swojej książce Life on the Mississippi, że wziął (ukradł) ją od kapitana Isaiaha Sellersa. Twain wychwalał swojego kapitana jako „wspaniałego człowieka, człowieka o wysokich poglądach i bardzo szanowanego zarówno na lądzie, jak i na rzece”, ale krytykował sposób, w jaki Sellers często pisał o życiu na wielkiej rzece. Jego cytat brzmi:

Stary dżentelmen nie był literatem ani zdolnym, ale zwykł notować krótkie akapity zwykłych praktycznych informacji o rzece, podpisywać je „MARK TWAIN” i dawać „New Orleans Picayune”. Dotyczyły one etapu i stanu rzeki, były dokładne i wartościowe; i jak dotąd, nie zawierały żadnej trucizny.

i to:

W tych antycznych wtrąceniach leżała trucizna i gorycz dla innych starych pilotów, i oni zwykli karcić ustępy „Marka Twaina” z bezlitosnym szyderstwem.

Clemens mówi, że sparodiował jedną z takich relacji starego kapitana „Szeroko, bardzo szeroko, ciągnąc moją fantastyczną wypowiedź aż do ośmiuset lub tysiąca słów”, którą rzekomo opublikował w innej gazecie. Clemens twierdzi, że opublikowany artykuł miał wpływ: „Kapitan Sellers uczynił mi ten zaszczyt, że od tego dnia głęboko mnie znienawidził”, a „Sellers zrezygnował ze swoich wkładów do gazet”. Podczas gdy autentyczność artykułu Clemensa została zweryfikowana jako opublikowana w Daily Crescent w Nowym Orleanie 17 maja 1859 roku, nigdy nie zostało potwierdzone, że kapitan Isaiah Sellers kiedykolwiek przyczynił się do jakiegokolwiek artykułu do jakiejkolwiek publikacji pod pseudonimem MARK TWAIN.

Po usłyszeniu o śmierci Sellersa, Samuel Clemens oficjalnie przyjął Marka Twaina jako swój pseudonim, pisząc:

W czasie, gdy telegraf przyniósł wiadomość o jego śmierci, byłem na wybrzeżu Pacyfiku. Byłem świeżo upieczonym dziennikarzem i potrzebowałem non de guerre; skonfiskowałem więc porzucony przez starożytnego marynarza i zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, by pozostał tym, czym był w jego rękach – znakiem, symbolem i gwarancją, że cokolwiek znajdzie się w jego towarzystwie, może być przedmiotem gry jako skamieniała prawda; jak mi się to udało, nie byłoby skromnie z mojej strony mówić.

Inne, niezweryfikowane i prawdopodobnie fałszywe, pochodzenie nazwy Mark Twain dla Samuela Clemensa odnosi się do czasu w Terytorium Nevada gdzieś w 1860s. Teoria ta głosi, że Clemens często przychodził do saloonu, zamawiał dwa drinki na raz i płacił na kredyt. Jego zamówienie byłoby powiedziane jako, „Zaznacz mnie na dwa.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.