James Buchanan: Life Before the Presidency

James Buchanan był ostatnim prezydentem urodzonym w osiemnastym wieku, 23 kwietnia 1791 roku. Choć urodził się w chacie z bali, jego pochodzenie było dalekie od skromności. Jego ojciec, od którego wzięło się jego imię, wyemigrował z Irlandii dekadę wcześniej, ożenił się z Elizabeth Speer i został dobrze prosperującym kupcem na wsi w Pensylwanii, osiedlając się w pobliżu Mercersburga w południowej części stanu. Buchananowie mieli w końcu jedenaścioro dzieci, James był drugim z nich i najstarszym synem

James uczęszczał do szkoły w okolicach Mercersburga, ale triumfy biznesowe jego ojca i zainteresowanie matki edukacją podyktowały lepsze możliwości dla chłopca. W wieku szesnastu lat wstąpił do Dickinson College w Carlisle, siedemdziesiąt mil od domu. Będąc bardzo aktywnym na kampusie, James zdołał uniknąć dwóch prób wydalenia ze szkoły z powodu spraw dyscyplinarnych. Po dwóch latach ukończył szkołę z wyróżnieniem i natychmiast rozpoczął studia prawnicze. W 1813 roku został przyjęty do adwokatury w Pensylwanii i rozpoczął praktykę w Lancaster. Wkrótce potem odpowiedział na wezwanie do wojska na wojnę 1812 roku, ale jego regiment nie brał udziału w działaniach. Powróciwszy do Lancaster, wznowił karierę prawniczą i wykazał się talentem prawniczym, który pozwolił mu szybko zgromadzić znaczny majątek.

Polityczny triumf i osobista tragedia

Wkrótce po wojnie 1812 roku Buchanan – zaledwie dwudziestotrzyletni – wygrał wybory do Izby Reprezentantów Pensylwanii jako członek Partii Federalistycznej. Choć utrzymał praktykę prawniczą, zasiadał w legislaturze od 1814 do 1819 roku

pod koniec swojej kadencji Buchanan zakochał się w Ann Caroline Coleman. W tamtych czasach ojciec Ann był dość zamożny, jego fortuna została zbudowana na handlu żelazem w Pensylwanii. Rodzina młodej kobiety sprzeciwiała się jednak związkowi z Buchananem. Niektórzy twierdzili, że interesowały go tylko jej pieniądze, ale umiejętności prawnicze Buchanana były tak wielkie, że zanim skończył trzydzieści lat, był wart ponad 250 000 dolarów – w 1819 roku była to spora fortuna. Miejscowe plotki głosiły, że Buchanan spotykał się z inną kobietą, a zrozpaczona Ann Coleman wysłała mu list zrywający zaręczyny. Kilka dni później zmarła. Rodzina Colemanów przerzuciła swój żal i poczucie winy na młodego prawnika i zabroniła mu uczestniczyć w pogrzebie. To doświadczenie mocno wstrząsnęło Buchananem; przyrzekł sobie, że nie ożeni się z żadną inną, i do końca życia nie związał się na poważnie z żadną inną kobietą, choć prowadził wiele flirtów. Byłby pierwszym i jedynym kawalerem prezydenta

Po tragicznej śmierci Anny Coleman, Buchanan szukał schronienia w swojej pracy. Starał się o miejsce w Izbie Reprezentantów USA i udało mu się przezwyciężyć lokalną niechęć do niego w związku ze sprawą Colemana, by wygrać wybory na to stanowisko w 1820 roku. W Kongresie zasiadał od 1821 do 1831 roku.

W Kongresie szybko dał się poznać jako godny uwagi prawnik konstytucyjny, zasiadając w Komisji Sądowniczej Izby. W tym czasie Partia Federalistyczna Buchanana umierała, a młody kongresman znalazł się w centrum zainteresowania największej gwiazdy politycznej tamtych czasów, Andrew Jacksona. Charyzmatyczny bohater bitwy pod Nowym Orleanem tworzył potężną koalicję polityczną, która miała przekształcić się w Partię Demokratyczną. Buchanan wspierał ten rodzący się ruch, szybko stając się jego liderem w Pensylwanii. Młody kongresman znalazł się po złej stronie Jacksona w 1824 roku, jednakże, kiedy „Old Hickory” uznał, że Buchanan był częścią „korupcyjnej umowy”, która kosztowała go Biały Dom. (Zobacz biografię Jacksona, sekcja Kampanie i wybory, dla szczegółów.) Pomimo uczuć Jacksona w stosunku do niego, Buchanan pozostał lojalnym zwolennikiem. W 1828, z silnym wysiłkiem Buchanana, Pensylwania pomogła Jacksonowi wygrać wybory prezydenckie. Wkrótce po reelekcji Jacksona w 1832 roku, prezydent mianował Buchanana wysłannikiem do Rosji.

James Buchanan dobrze nadawał się na to zagraniczne stanowisko. Oba narody nie były w stanie wynegocjować traktatu handlowego, a umiejętności prawnicze Buchanana pozwoliły mu przeforsować porozumienie. Wracając z Petersburga w 1833 roku, zdobył mandat do Senatu Stanów Zjednoczonych. Wysoki i dystyngowany z wyglądu, z siwiejącymi włosami i dziwnym nawykiem przechylania głowy niemal na bok, Buchanan wyglądał jak przystało na dziewiętnastowiecznego polityka.

Powstanie kwestii niewolnictwa

Do czasu powrotu Buchanana do Waszyngtonu jako senatora, niewolnictwo stało się ważną kwestią w amerykańskiej polityce. Osobiście sprzeciwiał się niewolnictwu, ale uważał ruch abolicjonistyczny za grupę wścibskich wichrzycieli i za większe zagrożenie dla Unii niż instytucja niewolnictwa. Twierdził, że konstytucja podtrzymuje prawo południowców do posiadania niewolników i uważał, że obowiązkiem Ameryki jest ochrona niewolnictwa na Południu. Przez całą swoją karierę polityczną Buchanan pozostawał w dużej mierze przychylny interesom Południa w kwestiach związanych z niewolnictwem.

Chasing the Presidency

Dzięki doświadczeniu dyplomatycznemu Buchanan zaangażował się również w politykę zagraniczną w Senacie, ostatecznie przewodnicząc Komisji Stosunków Zagranicznych. Pod koniec swoich kadencji w Senacie był jednym z najpotężniejszych senatorów w Kongresie. Buchanan miał gorącą nadzieję na Biały Dom w 1844 roku, ale nominacja Demokratów przypadła Jamesowi Knoxowi Polkowi z Tennessee. Po wyborze na prezydenta, Polk mianował Buchanana swoim sekretarzem stanu. Chociaż Buchanan sprzeciwiał się żądaniu Polka, by Anglia wyznaczyła najdalej wysuniętą północną granicę Oregonu, przygotował dokument prawny popierający to żądanie. Buchanan opowiadał się za kompromisem i pracował wytrwale, a w końcu z powodzeniem, nad porozumieniem między prezydentem Polkiem a Brytyjczykami. Podczas wojny meksykańskiej poglądy Buchanana na to, ile terytorium Stany Zjednoczone powinny zaanektować, zmieniały się w zależności od losów wojennych, ale ostatecznie poparł on ostateczny traktat pokojowy. Wojna uczyniła bohaterów ze zwycięskich generałów, a jeden z nich, Zachary Taylor, startujący jako Whig, wygrał wybory prezydenckie w 1848 roku.

Z Taylorem i Whigami u władzy, Buchanan wrócił do domu, do Pensylwanii. Spiskował, by zdobyć nominację demokratów w 1852 roku. Na jego drodze stanął senator Stephen A. Douglas, wojowniczy i niezwykle zdolny młody polityk z Illinois. Mimo że wyglądał jak postać z Dickensa – pięć stóp cztery wzrostu, krępa budowa ciała i masywna głowa przypominająca buldoga, która nadała mu przydomek „Mały Olbrzym” – Douglas był wybitnym talentem politycznym o ogromnych umiejętnościach wystąpień publicznych. Buchanan i Douglas zaciekle walczyli o nominację przez całą konwencję w Baltimore i w ten sposób skazali się nawzajem na porażkę. Trzydzieści cztery karty do głosowania nie przyniosły rozstrzygnięcia; żaden z kandydatów nie był w stanie zebrać wymaganej większości dwóch trzecich głosów delegatów. W końcu Demokraci zwrócili się do kompromisowego kandydata, mało znanego mieszkańca Nowej Anglii, który nikogo nie obraził, Franklina Pierce’a z New Hampshire. Na czterdziestej ósmej karcie do głosowania Pierce zdobył nominację, uniemożliwiając Buchananowi ponowne zdobycie Białego Domu. Do końca życia Douglasa, Buchanan będzie nim gardził.

Podobnie jak Polk, Pierce starał się włączyć dostojnego, utalentowanego Buchanana do swojej administracji, mianując Pensylwańczyka na kluczowe stanowisko ministra do Anglii. Okazało się to szczęśliwym zerwaniem dla Buchanana, utrzymującym go w polityce i dającym mu dystans do niespokojnej administracji Pierce’a. Co najważniejsze, posada za oceanem pozwoliła Buchananowi uniknąć politycznego rozlewu krwi, który był skutkiem katastrofalnej ustawy Kansas-Nebraska z 1854 roku.

Minister Buchanan nie był jednak całkowicie wolny od kontrowersji. Jego próba wymyślenia planu kupna lub podbicia Kuby w celu rozszerzenia terenów nadających się do rolnictwa plantacyjnego z wykorzystaniem niewolników nie powiodła się, gdy Manifest z Ostendy został upubliczniony. Jego udział w tej aferze rozwścieczył siły antyniewolnicze, które uważały, że chciał on utrwalić niewolnictwo i był gotów użyć w tym celu siły przeciwko Hiszpanii. (Szczegóły w biografii Pierce’a, w części poświęconej sprawom zagranicznym). Jednak zwolennicy niewolnictwa z Południa postrzegali Buchanana w korzystnym świetle politycznym – jako jednego ze swoich. Teraz popularnie znany jako „Old Buck”, sześćdziesięciopięcioletni Buchanan wiedział, że rok 1856 będzie jego ostatnią szansą na nagrodę prezydencką.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.