Jack White’s Women Problem

Ale Blunderbuss, bardziej niż cokolwiek, co pojawiło się przed nim, krystalizuje długotrwałe problemy White’a z kobietami. Może dlatego, że jest to jego pierwsza solowa płyta, a może dlatego, że ukazuje się po jego drugim rozwodzie z modelką Karen Elson. Tak czy inaczej, to co ujawnia jest fascynujące – choć nie ładne.

W jednym ze swoich pierwszych w historii on-the-record komentarzy na temat płci, White powiedział Joshowi Eellsowi w magazynie New York Times niedawno, że nie chce definiować ról dla kobiet, które zna: „Zawsze czułem, że to niedorzeczne, aby powiedzieć, o którejkolwiek z kobiet w moim życiu: 'Jesteś moją przyjaciółką, jesteś moją żoną, jesteś moją dziewczyną, jesteś moją współpracowniczką. 'To jest twoje pudełko i nie wolno ci zbaczać poza nie'”.

Ale jak twierdzi White w tym samym wywiadzie, często naciąga prawdę w rozmowach z reporterami, a jego wypowiedź nabiera więcej sensu w kontekście jego muzyki, gdy jest odwrócona: White naprawdę nie lubi, gdy kobiety same wybierają sobie boksy. Jest słynnym maniakiem kontroli, a w jego piosenkach kobiety nieustannie zagrażają jego kontroli, zmuszając go do odgrywania roli ofiary. Jego odpowiedź? Vitriol.

Jego utwory White Stripes w większości dzielą się na trzy luźne kategorie: szarmanckie rymowanki („We Are Gonna Be Friends”, „Hotel Yorba”), niejasne badassery (duża część „Elephant”), a najczęściej pasywno-agresywne romantyczne odwety (wystarczy spojrzeć na tytuły: „Why Can’t You Be Nicer To Me?”, „I’m Finding It Harder To Be A Gentleman”, „A Martyr For My Love For You”). Lirycznie, potrzeba kontroli White’a często przybiera tradycyjną trajektorię pragnienia, by kobiety były ciche i uległe. Możemy dostrzec ten wzorzec wyłaniający się w tekstach Stripes już na samym początku. „Pozwól mi zobaczyć twój śliczny uśmieszek, włóż swoje problemy na małą kupkę / a ja je dla ciebie uporządkuję / zakocham się w tobie / chyba się z tobą ożenię” – śpiewa White w utworze „Apple Blossom” z płyty De Stijl z 2000 roku. Na „Get Behind Me Satan” zakochuje się w duchu i na wpół przechwala się, że jest dosłownie jedynym człowiekiem, który może ją zobaczyć.* Ale nawet bycie zbyt łagodnym jest grzechem w świecie White’a. W scenie z filmu dokumentalnego Under Great White Northern Lights z 2007 roku, Jack rzuca się na Meg White za kulisami za zbyt cichą mowę.

Co się dzieje, gdy kobiety White’a nie są nieśmiałe – gdy one same próbują przejąć kontrolę? Wtedy White daje jasno do zrozumienia, że nie może ich zadowolić, ani nie zależy mu na tym. Kiedy kobieta (która według piosenki może, ale nie musi być jego matką) żąda czegoś od niego w utworze „The Air Near My Fingers”, White odpowiada: „Nigdy nie mówiłem, że chcę być mężczyzną”. W „There’s No Home for You Here” śpiewa: „Trudno spojrzeć ci w twarz, kiedy rozmawiamy / więc pomaga posiadanie lustra w pokoju”. Przypuszczalnie lustro jest potrzebne, by mógł skupić się z powrotem na tym, kto naprawdę ma władzę. A w utworze „Girl, You Have No Faith In Medicine” tytuł jest protekcjonalną zaczepką.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.