Odkąd zaczęliśmy nasze własne biznesy prawie 10 lat temu, zawsze robiliśmy wszystko, co mogliśmy, aby połączyć się z innymi i rozszerzyć nasze sieci.
Zamiast próbować rozgryźć to sami, spotykaliśmy się z ludźmi, dołączaliśmy do mastermindów, lataliśmy po Stanach Zjednoczonych na konferencje, aby spędzać czas w barach i nawiązywać kontakty (a nie normalnie uczestniczyć w konferencjach… magia dzieje się poza salą seminaryjną).
To wszystko działało świetnie i nasze biznesy rozkręciły się dość szybko. Moim celem było zawsze co najmniej uczynić moją inwestycję z powrotem, aby nazwać ją wygraną (tzn. koszt podróży do Orlando, hotel, napoje i jedzenie powinny być wyprane, jeśli podniosę przynajmniej jednego klienta).
Ale to nie było aż do około roku temu, że zacząłem używać niektórych Jedi mind-trickery, aby wpłynąć na ludzi, aby zamknąć więcej transakcji, rozszerzyć mój zasięg i zrobić nowe zaufane kontakty. Nasze firmy się rozwinęły, byliśmy w stanie rozpocząć kwartalną imprezę networkingową dla browarów, która się wyprzedaje, a teraz jesteśmy w stanie zacząć zwalniać klientów, ponieważ albo ich nie chcemy, albo już ich nie potrzebujemy (chyba, że zapłacą nam wystarczająco dużo, aby odciągnąć naszą uwagę od naszych własnych rzeczy, które zarabiają świetne pieniądze).
Zbadajmy więc, czym jest ta sztuczka wpływu…
Jeśli masz biznes online, który nie jest bezpośrednio skoncentrowany na kliencie, najprawdopodobniej zamykasz się w swoim domowym biurze lub idziesz do kawiarni i rzucasz na słuchawki, aby się skupić. Jeśli nie masz biznesu online, to mamy trochę talkin’ do zrobienia! (ale to jest na inny czas)
Or, można uruchomić biznes, gdzie jesteś bardzo klient-focused, albo online lub offline. Możesz prowadzić ten biznes i ciągle pisać e-maile, rozmawiać przez telefon, ustawiać spotkania, próbować podbijać klientów i utrzymywać ich szczęśliwymi.
W każdym razie, jest 99% szans, że płyniesz pod prąd w przegranej bitwie ze swoim stylem komunikacji. Ale, jest lepszy sposób…
Z każdą platformą staje się rodzajem sieci mediów społecznościowych (tj. Snapchat, Quora, i wszystkie biggies), istnieje tak wiele sposobów, aby komunikować się. Są komentarze, polubienia, udostępnienia, prywatne wiadomości i tak dalej.
Jeśli chodzi o prawdziwe łączenie się z ludźmi i chęć wpływania na nich w jakiś sposób, myślę inaczej… i ty też powinieneś.
UWAGA: Wpływanie na innych może być dobre lub złe, jakkolwiek chcesz go użyć. Ja widzę to jako specjalną okazję do połączenia się z ludźmi na głębszym poziomie niż większość się spodziewa, czy zdają sobie sprawę, że „wpływam” na nich czy nie. Więc wybieraj mądrze, jakkolwiek używasz swojego nowo znalezionego mistrzostwa w wywieraniu wpływu.
Około rok temu postawiłem sobie wyzwanie, aby zrobić dwie rzeczy:
- Sięgnąć do każdego, kto pojawia się w moim umyśle, z jakiegokolwiek powodu.
- Sięgnąć do co najmniej jednej osoby dziennie, z którą normalnie nie rozmawiałbym w mojej codziennej rutynie.
Mój cel był całkiem prosty: Stać się top-of-mind z tymi ludźmi i zobaczyć, co z tego wyniknie.
Jak widać, nie ustawiłem jakiś pie w niebo cel pieniężny lub podejść do tego w „Chcę rozszerzyć moją sieć” rodzaj sposobu. Chciałem po prostu dotrzeć, ponieważ wierzę, że istnieje powód, dla którego nazwiska pojawiają się w twojej głowie.
Ciekawe jest to, że po rozmowie z większością ludzi, z którymi się połączyłem, powiedzieli, że też o mnie myślą. Na przykład, widzieli niedawny post na Facebooku lub otrzymali e-mail ode mnie lub Matta i mieli zamiar się do mnie odezwać. Niezależnie od przypadku, to było przytłaczająco jasne, że jeśli dotrę do kogoś, oni po cichu liczyli na tę rozmowę, aby się wydarzyć.
Tak, to jest trochę woo-woo, ale widzę, że to się dzieje cały czas!
Więc oto ramy tego, co zrobić, aby zacząć zasadzać się w umysłach ludzi:
- Ustal dzienny lub tygodniowy cel dla siebie: Ustal, do ilu osób na minimum dotrzesz i trzymaj się tego.
- Bądź świadomy możliwości dotarcia do innych: Kluczem do bycia konsekwentnym (i udanym) z tą techniką jest to, że musisz być na bieżąco z okazjami do dotarcia. Chcesz być naturalne i nie wydają się robotyczne lub wymuszone. Korzystanie z Facebooka lub Instagram jest wielki dla this.
- Okazje, aby zwrócić uwagę na: święta, urodziny, rocznice, gratulacje, wydarzenia / imprezy, ktoś w mieście, itp.
- Ludzie, do których warto dotrzeć, to: przyjaciele, rodzina, klienci, potencjalni klienci, mentorzy, mentees, pracownicy, pracodawcy
- Wybierz najlepszy sposób komunikowania pierwszego dotyku: To jest to, co większość ludzi dostaje wszystko źle. Na przykład, twój klient właśnie miał urodziny i widzisz to na Facebooku. Twój początkowy odruch kolanowy reakcja jest skomentować tam i powiedzieć „Happy B-day!!! :-)” tak jak 50 innych osób, które pojawiły się przed Tobą. Jasne, to wielki gest i doceniają cię, ale jesteś coraz zagubiony w chwastach. Możesz dostać like z powrotem jako „dzięki” od klienta. Ale co, jeśli zamiast tego zdecydujesz się złożyć życzenia urodzinowe klientowi, wysyłając mu SMS-a na jego telefon? Gwarantuję ci (chyba, że twój klient cię nienawidzi), że dostaniesz „dziękuję bardzo!!!” do końca dnia. Dlaczego tak jest? Ponieważ ludzie są tak zawinięte i zoned out w ich social media i po stado! To jest ty jesteś contrarian i wiedząc, że twoje szanse na bycie zauważonym i zapamiętanym jest o wiele wyższa przez podjęcie komunikacji do mniej zatłoczonej platformy.
- DO używać tych: Phone call, text message, Facebook private message, Snapchat message, email
- DON’T do these: Komentarz na Facebooku, Komentarz na Instagramie, Prywatna wiadomość na LinkedIn
- Zaplanuj czas na spotkanie lub następne kroki: Teraz, że masz ich uwagę, dotknij bazy w ciągu tygodnia lub tak, aby dowiedzieć się, gdzie chcesz kontynuować rozmowę. Może jest to jakiś czas, aby spotkać się na kawę lub po prostu czat telefoniczny. Tak czy inaczej, jest to miejsce, w którym możesz naprawdę wywrzeć wpływ i zwiększyć swoje wpływy.
Morałem tej historii jest to, aby myśleć inaczej niż inni. Komunikuj się w różnych kanałach na bieżąco, a zostaniesz zauważony. Kiedy już zostaniesz zauważony, będziesz miał cieplejsze połączenie z tymi ludźmi i wybierzesz swoje następne kroki. Stamtąd, the sky’s the limit z twoim połączeniem (może być więcej pieniędzy, więcej zabawy, więcej miłości, cokolwiek!)
To dotyczy wszystkiego w życiu (biznes, osobisty, online lub offline): nie bądź nudny i nie rób bezmyślnie tego, co wszyscy inni robią. Bądź nieco inny, a zobaczysz szybsze zyski.
Podoba Ci się to? Sprawdź ten podcast z Davidem Gonzalezem o stawaniu się super łącznikiem!
.