By: Eleni Saltas
Kiedy po raz pierwszy poznałam słowo horta, natychmiast nauczyłam się innego greckiego słowa w tym samym czasie-οχι (nie). Dzięki horta, znienawidziłem prawie wszystkie warzywa. Makaron i ser jest o wiele fajniejszy niż horta, każdy dzieciak w szkole to wie. Ale tam leżała horta, na prawie każdym greckim obiedzie, który kiedykolwiek jadłem. W każdej restauracji. Za każdym razem, gdy mieliśmy gości. Za każdym razem, gdy jedliśmy jako goście. Na każdym stole z jedzeniem, były te okropne zieleniny. Aż pewnego dnia, wydarzyła się magia – wzięłam kęs. Od tamtej pory nie przestałem gryźć. Bo prawda jest taka, że horta jest przepyszna.
Od przydrożnych chwastów do zieleni dziedzicznej: Za każdym razem, gdy dodajesz zieleninę do swojej diety, robisz przysługę swojemu sercu, stawom i układowi trawiennemu. Więc zróbmy to, dodajmy trochę zieleni do naszej diety. Jeśli nie możesz robić tego codziennie, dodawaj je co tydzień. Po prostu zrób to. I nie, ta pomarszczona sałata na cheeseburgerze się nie liczy. Zamierzamy ją dodać. Zacznijmy od pięciu popularnych zielenin, które są łatwo dostępne (w większości) i które Grecy często wykorzystują w swojej kuchni.