Garnett, Kevin 1976-

Zawodowy koszykarz

At a Glance…

Źródła

Kevin Garnett przeszedł wyraźną zmianę wizerunku w ciągu swoich pierwszych dwóch lat w krajowym świetle reflektorów. Kiedy większość fanów koszykówki po raz pierwszy usłyszała o Garnetcie, był on znany jako koszykarz ze szkoły średniej, który trafił bezpośrednio do National Basketball Association (NBA), ponieważ nie mógł zakwalifikować się pod względem akademickim do gry w college’u. Wielu obserwatorów NBA zakładało, że jest to katastrofa, ale już w drugim sezonie gry w lidze Garnett zaskoczył wielu, stając się jedną z młodych, wschodzących gwiazd NBA. Przy wzroście 6 stóp i 11 centymetrów ma siłę i rozmiary centra, ale ma też szybkość i umiejętności gry na skrzydle. Possibly co zaskoczyło niektórych krytyków najbardziej o Garnett w jego wczesnych dni w lidze było to, że daleko od bycia zbyt niedojrzałe do obsługi światła reflektorów, on opracowany reputację jako jeden z ligi classy młodych players.

Garnett urodził się 19 maja 1976 w Mauldin, Karolina Południowa. Jego matka, Shirley Irby, podniósł Kevin, starsza siostra, Sonya, i młodsza siostra, Ashley. Rodzina mieszkała w Mauldin, spokojnej, średniej klasy społeczności sypialni, przez pierwsze 18 lat życia Kevina. Garnett już wcześnie pokazał, że jest obiecującym koszykarzem, i zwrócił na siebie sporą uwagę skautów uniwersyteckich. Pod koniec jego junior roku w Mauldin High School, Garnett został nazwany Mr. Basketball dla stanu South Carolina.

The pierwsze poważne zmiany w życiu Garnett przyszedł po jego junior roku w szkole średniej. On był zaangażowany w incydent, w którym I on i kilku jego przyjaciół zostali oskarżeni o napaść na białego ucznia, drażliwe oskarżenie w rasowo napiętej miasta. Jego kartoteka została oczyszczona z zarzutów po tym, jak wziął udział w programie przedprocesowym dla osób, które popełniły przestępstwo po raz pierwszy, ale pobyt w okolicy był później problematyczny. Garnett poznał trenera z chicagowskiej Farragut Academy High School na obozie koszykarskim przed maturą i wraz z matką przeprowadzili się do tego miasta, aby mógł przenieść się do Farragut. Przeprowadzka była dramatyczna pod każdym względem, zwłaszcza przejście ze spokojnej południowej społeczności do miasta zamieszkałego przez gangi. Garnett powiedział, że musiał nauczyć się przetrwać w Chicago, mówiąc Newsweekowi, że miasto to było „totalnym piekłem – gangi, broń, przestępczość. Miałem do czynienia z przywódcą gangu o imieniu Seven-Gun Marcello. No fun.”

The move was a successful one from a basketball standpoint, though, as Garnett averaged 25.2 points-

At a Glance…

Born May 19, 1976 in Mauldin, South Carolina; son of Shirley Irby. Wykształcenie: Dyplom ukończenia szkoły średniej, Chicago Farragut Academy, 1995.

Kariera: Profesjonalny koszykarz, 1995-. Drafted piątej ogólnej przez Minnesota Timberwolves w 1995 NBA Entry Draft.

Selected nagrody: Mianowany do NBA All-Star Team, 1997; wybrany do NBA All-Rookie Second Team, 1996; nazwany National High School Player of the Year przez USA Today, 1995; nazwany do Parade Magazine All-America First Team, 1995; Mr. Basketball dla stanu Illinois, 1995; Most Outstanding Player w 1995 McDonald’s All-America Game; Mr. Basketball dla stanu South Carolina, 1994.

Adresy: Office-Minnesota Timberwolves, 600 First Avenue North, Minneapolis, Minnesota, 55403.

per-game, 17.9 rebounds, 6.7 assists and 6.5 blocks in his one year at Farragut. Został nazwany Mr. Basketball w swoim drugim stanie w ciągu tylu lat, nazwany USA Today’s National High School Player of the Year, i został umieszczony w Parade Magazine All-America First Team. Po sezonie zagrał w McDonald’s All-America Game, gdzie zebrał 11 zbiórek, zdobył 18 punktów i został uznany za najbardziej wyróżniającego się gracza meczu. Skauci byli jednomyślni w swojej opinii, że Garnett był top-notch perspektywy basketball.

Był jeden problem z logiczne i tradycyjne następny krok do college’u, jednak: Garnett nie był pierwszorzędnym uczniem. Podczas gdy kilka programów uczelnianych zmagało się z pytaniem, czy przyjąć tego marginalnego studenta z niezwykłymi umiejętnościami koszykarskimi, Garnett wielokrotnie zmagał się z egzaminem wstępnym ACT. Pytanie to stało się bezprzedmiotowe, gdy po raz czwarty nie udało mu się uzyskać wyniku, który pozwoliłby mu grać w koszykówkę jako pierwszoroczniakowi, a on sam zgłosił się do draftu NBA.

Przeprowadzka Garnetta z Karoliny Południowej do Chicago wywołała trochę kontrowersji w świecie koszykówki, ale nic w porównaniu z jego decyzją o przeskoczeniu z liceum do zawodówki. Każdy miał swoje zdanie na temat tego, czy Garnett jest gotowy fizycznie i emocjonalnie, by zrobić ten wielki krok. Z trzech graczy, którzy wcześniej tego dokonali, Moses Malone odniósł niekwestionowany sukces, Darryl Dawkins odniósł pewien sukces, a Bill Willoughby odniósł ograniczony sukces. Ostatni z tych graczy trafił do ligi 20 lat przed Garnettem; inny gracz, Shawn Kemp, pominął koszykówkę w college’u, ale przez rok uczęszczał do szkoły wyższej. Wielu ludzi zajmujących się koszykówką zastanawiało się, czy 19-latek jest wystarczająco dojrzały, by uniknąć pułapek, jakie niesie ze sobą światło reflektorów NBA. Myśleli również, że jeśli mógłby poradzić sobie z uwagą i zrezygnować z pokus, jednak jego fizyczne atuty uczyniłyby go potencjalną supergwiazdą na wiele lat.

The Minnesota Timberwolves, młoda franczyza chętna do poprawy ich przyszłości, podjęła ryzyko i wybrała Garnetta z piątym wyborem w 1995 NBA Entry Draft. Podpisali z nim kontrakt na 5,6 miliona dolarów na trzy lata. Choć uważano, że Garnett ma potencjał, by grać na każdej pozycji, Timberwolves zdecydowali, że jego 6 stóp-11, 220 funtów to najlepszy wybór dla małego skrzydłowego, dopóki nie nabierze jeszcze kilku kilogramów. Wziął mieszkanie w Minnetonka, na przedmieściach Minneapolis, i dzielił je ze współlokatorem, Bugiem Petersem, starym przyjacielem z Południowej Karoliny. Garnett rozwiał obawy, że może wpaść w kłopoty, mówiąc Newsweekowi, że w zasadzie jest domatorem. „Nie piję, nie palę i w ogóle nie wychodzę z domu” – oświadczył. „Robiłem to wszystko i przez to wpadłem w kłopoty. Muszę dbać o swój wizerunek. Ludzie patrzą, dzieci patrzą. Wolę zostać w domu z Bugiem, grać na CD i Sega”. Garnett był również w dużej mierze ograniczony do swojego pokoju hotelowego podczas wyjazdów drogowych. Jak poświadczył kolega z drużyny Sam Mitchell w Newsweeku, „Dzieciak nie jest na tyle dorosły, żeby wchodzić w jakiekolwiek miejsca, w których może mieć kłopoty.”

Innym miejscem, w którym Garnett unikał kłopotów było boisko do koszykówki. Nic dziwnego, że nie od razu podpalił świat swoimi statystykami, ale kiedy jego sezon debiutancki dobiegł końca, było wystarczająco dużo dowodów na to, że gra Timberwolves prawdopodobnie się opłaci. Zagrał w Rookie Game w przerwie na All-Star, kończąc go z ośmioma punktami, czterema zbiórkami i sześcioma asystami. W połowie sezonu przebił się do wyjściowego składu Wilków i prowadził drużynę z 49,1 procentowym wskaźnikiem skuteczności rzutów z gry oraz pobił rekord drużyny w ilości zablokowanych rzutów w sezonie – 131. On również prowadził zespół w zbiórkach w połowie gier po tym jak stał się starterem, i miał podwójne cyfry w punktach i zbiórkach w 12 games.

Jak sezon toczył się dalej, Garnett przyciągnął rave recenzje od doświadczonych obserwatorów gry. Atlanta Hawks general manager Pete Babcock powiedział Sports Illustrated pod koniec sezonu, „He’s a special player. Na początku roku można było zobaczyć jego przebłyski. Ale teraz ma o wiele więcej pewności siebie. Rozciąga się tak wysoko przy swoim rzucie zza łuku i tak celnie rzuca, że stał się bardzo trudny do zatrzymania.” Wiceprezes Timberwolves Kevin McHale mniej więcej w tym samym czasie powiedział Sports Illustrated: „To co ten dzieciak osiągnął jest niesamowite. Jeśli umieścilibyście go teraz w sytuacji w college’u, gdzie nie jest tak fizycznie i jest strefowe krycie, robiłby rzeczy, które wprawiłyby ludzi w zachwyt.”

Silna gra Garnetta trwała w jego drugim profesjonalnym sezonie, tak samo jak wzrost jego reputacji.

Jeden z krajowych magazynów umieścił Garnetta w artykule o młodych graczach w lidze z silnym charakterem i szacunkiem dla gry. Kiedy w lutym został powołany do drużyny NBA Western Conference All-Star Team jako zmiennik z powodu kontuzji, stał się najmłodszym graczem, który kiedykolwiek został powołany do drużyny All-Star. Nie minęły dwa lata od ukończenia przez niego szkoły średniej, a Kevin Garnett był już gwiazdą NBA. Ludzie mogli się tylko zastanawiać, jak dobry może być po swoich 21. urodzinach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.