Rafael Nadal został niedawno uznany przez Forbes za 27. najbogatszego sportowca w 2020 roku, na czele listy znalazł się jego dobry przyjaciel i arcyrywal Roger Federer. Federer, z zarobkami 106 milionów dolarów z nagród pieniężnych i reklam, jest przypadkowo pierwszym tenisistą, który kiedykolwiek znalazł się na szczycie listy Forbesa.
Drugim tenisistą na liście Forbes za ten rok jest zajmujący 23. miejsce Novak Djokovic, który zarobił 12 milionów dolarów z nagród pieniężnych i 32 miliony dolarów z reklam – w sumie 44 miliony dolarów.
Wśród tenisistów na kolejnym, 27. miejscu plasuje się Rafael Nadal, którego łączne zarobki wyniosły 40 milionów dolarów (nagrody pieniężne 14 milionów dolarów, potwierdzenia: 26 milionów dolarów).
Dwóch z kolejnych trzech tenisistów za Rafaelem Nadalem na liście Forbesa to Japończycy – 29. Naomi Osaka i 40. Kei Nishikori. W rzeczywistości Osaka jest najlepiej zarabiającą kobietą na świecie, z 37,8 mln dolarów (3,4 mln dolarów z nagród pieniężnych i 34 mln dolarów z reklam). Podczas gdy zrozumiałe jest, że Federer, Djokovic i Williams zarobili więcej w sponsoringu niż Nadal, Osaka i Nishikori wyprzedzają Hiszpana, co budzi pewne wątpliwości.
Oboje Naomi Osaka i Kei Nishikori są świetnymi graczami, ale ich osiągnięcia bledną w porównaniu do tych Rafaela Nadala. W rzeczywistości, łączna liczba Slamów tych dwóch japońskich graczy – dwa – jest tylko małym ułamkiem 19 Nadal’a.
Marka Rafaela Nadala sprzedaje się gorzej niż Marka Osaki czy Marka Nishikori
Choć osiągnięcia Rafaela Nadala na korcie tenisowym nie mają sobie równych, akcje Marka Nadala nie świecą tak jasno poza kortem.
Większość zarobków Nadala na reklamach pochodzi z jego umów z Babolat, KIA Motors, Nike, Richard Mille, Santander i Telefónica. Babolat jest francuską firmą sprzętu sportowego, Kia Motors jest w sektorze motoryzacyjnym, Nike jest globalnym amerykańskim graczem obuwniczym, Richard Mille jest szwajcarską firmą produkującą zegarki, Banco Santander jest hiszpańskim bankiem, podczas gdy Telefonica jest hiszpańskim dostawcą telekomunikacyjnym.
Rafael Nadal zarobił szacunkową roczną sumę 10 milionów dolarów od samej firmy Nike, co stanowiło około 38% jego całkowitych zarobków z tytułu poparcia w wysokości 26 milionów dolarów w zeszłym roku. Hiszpan ma ponad dziesięcioletnią umowę z amerykańską firmą, a ostatnio podpisał z nią przedłużenie.
Jest to jednak znacznie mniej niż Roger Federer zarobił na umowie z japońskim Uniqlo – za podobny produkt. Federer ma kontrakt 300 milionów dolarów w ciągu 10 lat z japońską firmą, która jest mniej więcej trzykrotnie większa od kontraktu Nadala.
Uniqlo miało znaczącą rolę do odegrania w tym, że nawet Kei Nishikori prześcignął Rafaela Nadala w zarobkach za wsparcie w zeszłym roku.
Dzięki swoim wyczynom na korcie, Osaka i Nishikori są niezwykle popularni w Japonii, gdzie tenis zyskał na popularności w ostatnim czasie. Tak więc, nie jest zaskakujące, że oboje z nich mają umowy endorsement z bevvy japońskich firm.
Naomi Osaka zarobił większość z jej $34 mln endorsement zarobków w zeszłym roku uprzejmości jej umów z All Nippon Airways, BodyArmor, Mastercard, Nike, Nissan Motor, Nissin Foods Holdings, Procter & Gamble, Shiseido i Yonex. Z tych firm, All Nippon Airways, Nissan Motor, Nissin Food i Shiseido są wszystkie japońskie.
Akcje Osaki poszybowały w górę po tym, jak została pierwszym japońskim graczem, który zdobył tytuł Wielkiego Szlema, kiedy pokonała Serenę Williams w finale 2018 US Open. A kiedy dodała Australian Open 2019 do swojej kolekcji, bramy powodziowe dobrze i naprawdę się otworzyły.
Patriota Osaki, Kei Nishikori, również zarobił więcej w endorsementach w zeszłym roku niż Rafael Nadal. Pomimo zarabiania zaledwie 1,1 miliona dolarów na korcie, finalista US Open 2014 zarobił 32,1 miliona dolarów w endorsementach.
Podobnie jak Osaka, Nishikori również ma umowy endorsementowe z mnóstwem japońskich firm – Asahi Group Holdings, Jaccs, Japan Airlines, Nippon Telegraph & Tel, Nissin Foods Holdings i Uniqlo. 30-latek ma również umowy z Nike i Uber.
Różnica w zarobkach Rafaela Nadala i Naomi Osaka i Kei Nishikori może być przypisana do faktu, że Hiszpan nie jest najbardziej atrakcyjną propozycją z punktu widzenia marki w sporcie, który ma również Roger Federer i Serena Williams.
Leworęczny duch walki na korcie przemawia do wielu ludzi, zwłaszcza młodszych fanów, ale nie sprzedaje tyle wśród starszych, bogatszych tłumów – przynajmniej nie w taki sposób, jak ktoś taki jak Federer. A jeśli chodzi o rynek taki jak Japonia (gdzie siła nabywcza jest jedną z najwyższych na świecie), Nadal nie ma takiej karty narodowościowej jak Nishikori i Osaka.
Innymi słowy, Rafael Nadal nie jest tak atrakcyjny rynkowo jak niektórzy z innych wybitnych tenisistów. Ale to nie jest odzwierciedleniem jego sukcesów na korcie, ponieważ nie zawsze jest bezpośrednia korelacja między wydajnością i zarobków endorsement – coś, co było przykładem Anna Kournikova wiele lat temu.
.