Dlaczego dinozaury były tak duże i dlaczego zwierzęta w tej skali nie istnieją dzisiaj?

Untorne Nislav:

Zanim zaczniemy, musisz zdać sobie sprawę, że dinozaury były zdecydowanie duże, ale nie aż tak duże. Prawdopodobnie znasz liczby: największe ssaki lądowe w historii mają około 6-8 metrów długości (19-26 stóp), podczas gdy największe dinozaury miały … czy to 40 metrów (131 stóp)?

Damn, co za liczba!

Jednakże liczby mogą być bardzo mylące. Spójrz na drugiego co do wielkości ssaka lądowego w historii, Indricotherium, i jednego z największych dinozaurów, Brachiosaurus, tutaj.

Różnica wydaje się być nieporównywalna …

Jednakże …

To są dwa zupełnie różne kształty ciała: większość długości brachiozaura jest zużywana przez jego ogromną szyję i ogon. Żeby było sprawiedliwie, chcę, żebyście użyli swoich dwóch kciuków: jeden połóżcie na szyi dinozaura, a drugi na ogonie (mam nadzieję, że nie czytacie tego z ekranu dotykowego).

I nagle ogromny staje się całkiem … normalny. Oczywiście, Brachiosaurus jest wciąż większy od Indricotherium, ale nie jest cztery razy większy, jak sugerowałyby liczby. Prawdziwa, uczciwa różnica między nimi jest mniej więcej taka, jak różnica między słoniem a hipopotamem:

iStock.com/JurgaR

Moral tej historii: nie daj się zwieść kształtowi ciała.

Więc oto odpowiedź na „tak duże” w Twoim pytaniu: ponieważ nie były.

Jednakże wciąż istnieje pewna „prawdziwa” różnica w wielkości, którą należy uwzględnić. I co najmniej dwa czynniki mogły się do tego przyczynić:

1) Różne zasady roślinożerności.

W epoce ssaków najskuteczniejszą strategią roślinożerności jest wypas.

iStock.com/WLDavies

Pasienie się jest superskuteczne. Dwa najbardziej produktywne ekosystemy zdominowane przez ssaki w historii to sawanny i (nieistniejące już) stepy mamutów: oba mogą wyżywić ogromne ilości ogromnych ssaków. Z trawami rosnącymi wszędzie w szalonym tempie, żadne inne źródło pożywienia na Ziemi nie może zapewnić tak wysokiej biomasy ssaków.

Moral tej historii: jeśli chcesz urosnąć duży i pełny, jeść trawy.

Jednak nie zawsze tak było. W czasach dinozaurów trawy nie istniały. Największe zwierzęta były więc wtedy zmuszone uciekać się do drugiej w kolejności strategii roślinożerności: buszowania.

iStock.com/MR1805

Liście drzew nie rosną tak jak trawy, a mimo to na jednostkę powierzchni przypada ich zwykle spora ilość, ponieważ wielokrotnie zachodzą na siebie w pionie.

Dinozaury, które żywiły się z baldachimów, mogły sobie pozwolić na duży wzrost: dla termoregulacji lub obrony przed drapieżnikami – zwykłe powody.

Jednakże …

Każde zwierzę, które rośnie zbyt duże, nieuchronnie doświadcza trudności z pożywieniem. Obecnie każdy roślinożerca, który stał się zbyt duży, prawdopodobnie po prostu przeniósłby się na trawy. Ale dinozaury nie mogły. Stąd, jedynym rozwiązaniem, że mieli było rosnąć szyje nawet dłużej, aby uzyskać jeszcze więcej liści. Ale jeśli wyhodujesz większą szyję, potrzebujesz też większego ogona (dla równowagi). Następnie, trzeba również szersze i grubsze kości dla wszystkich tych mięśni, aby dołączyć, silniejsze nogi, aby wspierać dodatkowe tony wagi, i tak dalej i tak dalej.

Efektywnie, to była martwa pętla: dinozaury stały się duże, a następnie wzrosły dłuższe szyje, aby wspierać rosnącą potrzebę jedzenia, co z kolei sprawiło, że stały się jeszcze większe, co z kolei jeszcze bardziej zwiększyło ich potrzebę jedzenia. Roślinożerność była prawdopodobnie siłą napędową rozmiarów zauropodów, a w końcu jedynym czynnikiem ograniczającym była prawdopodobnie wysokość najwyższego baldachimu.

2) Ograniczenia reprodukcyjne

Ta odpowiedź nie odpowiada na pytanie „dlaczego zauropody były duże?”, ale na pytanie „dlaczego ssaki nie są tak duże?”.

Typowy zauropod był w rzeczywistości żabą reprodukcyjną. Złożył dziesiątki, jeśli nie setki małych jaj, z których wykluły się bardzo małe dzieci, które miały niewiele wspólnego z dorosłymi: zajmowały bardzo różne nisze i żywiły się innym pokarmem. Dla zauropodów zabiło to dwa problemy: po pierwsze, ciąże były łatwe i niezauważalne (co jest czynnikiem, gdy waży się 60 ton metrycznych), a po drugie, usunęło konkurencję o pokarm między dorosłymi i dziećmi.

Innymi słowy, zauropody mogły sobie pozwolić na to, by stać się tak duże, jak to konieczne, nie martwiąc się zbytnio o to, jak to wpłynie na ich ciążę i reprodukcję.

Przeciwnie, bycie ciężarnym 60-tonowym (66-tonowym) ssakiem jest koszmarem – prawdziwym i śmiertelnie niebezpiecznym.

Wszystkie ssaki (łożyskowe) rodzą stosunkowo duże potomstwo. Jednakże, jeśli ważysz 60 ton, to byłoby … co, 2 tony (4400 funtów) ciężkiego potomstwa? Noszenie dodatkowych 10 kilogramów (22 funtów) wagi na szczycie ciąży jest wystarczająco trudne dla ludzi, ale posiadanie dodatkowych 10 ton (22 000 funtów) jest po prostu niemożliwe, chyba że jesteś wielorybem i pływasz.

Nie wspominając, że byłaby to bardzo długa ciąża.

Nie wspominając, że ciężarne samice wymagają jeszcze więcej jedzenia.

Nie wspominając o tym, że młode muszą być karmione, tylko po to, by później dorosnąć i konkurować z tobą o to samo jedzenie.

Morał tej historii: dzieci są drogie… chyba, że jesteś żabą lub zauropodem.

Q: A co z rodzeniem mniejszych dzieci?

Są z tym dwa problemy. Po pierwsze, to się po prostu nie zdarza. Istnieją stosunkowo małe noworodki w niektórych łożyskowych ssaków, ale nic jak różnica między zauropodami dorosłych i niemowląt.

Po drugie, jeśli dzieci są zbyt małe, to stają się niedostępne dla interakcji społecznych: w rzeczywistości, są one lepiej, aby pozostać z dala od rodziców natychmiast uniknąć tupanie na. Zachowania społeczne i uczenie się są podstawą sukcesu ssaków. Próba pozbycia się go po prostu nie jest tego warta.

Więc w końcu dinozaury, które nie były tak duże, były duże, ponieważ rozmnażały się jak żaby i ponieważ ich kuchnia była … trochę niedostatecznie reprezentowana.

Ten post pierwotnie pojawił się na Quora. Kliknij tutaj, aby zobaczyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.