Wydaje mi się, że podstawowy konflikt między mężczyznami i kobietami, seksualnie, polega na tym, że mężczyźni są jak strażacy. Dla mężczyzn seks jest sytuacją awaryjną i bez względu na to, co robimy, możemy być gotowi w ciągu dwóch minut. Kobiety, z drugiej strony, są jak ogień. Są bardzo podniecające, ale warunki muszą być dokładnie odpowiednie, aby do tego doszło.”~ Jerry Seinfeld
Po prostu nie mogłam się zdecydować, czy on naprawdę jest godny gąbki.~ Elaine, Fikcyjna postać w programie telewizyjnym. Seinfeld
Wydaje się, że istnieją dość przekonujące dowody na to, że nasienie może być naturalnym antydepresantem dla kobiet. Intrygującą cechą tego odkrycia jest to, że powstało ono w wyniku badań z lesbijkami.
We wrześniowym wydaniu Scientific American artykuł (patrz źródło poniżej) skupił się na wielu zaletach nasienia. Bez żartów. Wydawałoby się, że artykuł taki jak ten byłby marzeniem komika do znalezienia. Ale nawet Jerry Seinfeld musiałby dać fakty drugi look.
The McClintock efekt, synchronizacja miesiączki, dzieje się, gdy grupy kobiet w wieku reprodukcyjnym wszystkie żyć lub pracować razem. Wiemy o tym zjawisku od dłuższego czasu i przyjęliśmy, że feromony, wydzielane zapachy, są czynnikiem regulującym hormony.
Ale nie jest to prawdą w przypadku wszystkich kobiet.
Badacze Gordon Gallup i Rebecca Burch próbowali zrozumieć, dlaczego synchronizacja miesiączek nie wystąpiła u lesbijek. Najbardziej oczywistą różnicą między tymi dwiema grupami jest to, że lesbijki nie są narażone na działanie nasienia.
Czy to możliwe, że biochemiczny skład nasienia jest taki, że po wchłonięciu przez pochwę wpływa na hormony kobiety?
Sperma jest zawieszona w nasieniu i nie jest wchłaniana przez pochwę. Stanowi ona około 3% roztworu, ale reszta płynu nasiennego zawiera ponad 4 tuziny innych substancji chemicznych. Jednym z nich jest serotonina: główny neuroprzekaźnik w antydepresantach takich jak Prozac Lexapro, Zoloft i Paxil. Ale czekaj – inne chemikalia poprawiające nastrój są również obecne, jak oksytocyna, „hormon miłości”, który został powiązany z takimi rzeczami jak orgazm, uznanie społeczne, instynkty macierzyńskie i redukcja lęku.
Gallup, Burch i badacz Steven Platek badali prawie 300 kobiet z college’u na ich poziomach depresji. Podawali standaryzowany Inwentarz Depresji Becka i porównywali kobiety, które zazwyczaj używały prezerwatyw lub nie miały stosunku płciowego, z kobietami, których pochwy były regularnie wystawiane na działanie nasienia.
Zgadnijcie, kto był w lepszym nastroju?
Te również zmagały się z mniejszą liczbą objawów i miały mniej epizodów depresji.
Ale to nie jest wezwanie dla młodych kobiet do uprawiania seksu bez zabezpieczenia w wysiłku, aby poczuć się lepiej. Trudno. Ściany pochwy są bardzo chłonne. Chociaż może to ułatwić dla elementów feel-good znaleźć swoją drogę w, to również sprawia, że choroby przenoszone drogą płciową znacznie bardziej ryzykowne. Naturalnie ryzyko nieplanowanej ciąży (bez innych form kontroli urodzeń w miejscu) jest znacznie zwiększone bez użycia prezerwatywy.
Naturalnie, jak w przypadku wszystkich nowych badań, więcej będzie potrzebne. Ale na razie kobiety w okresie menopauzy, które nie są już zagrożone zajściem w ciążę, i które są z partnerami wolnymi od chorób przenoszonych drogą płciową, mogą znaleźć coś do uśmiechu.
.