’Biegałem 5k codziennie przez miesiąc i oto, co się stało’

Nigdy nie klasyfikowałem się jako biegacz – jako trener osobisty wolę sesje oparte na siłowni. Jednak kiedy biegałem 5 km codziennie przez miesiąc, szybko zrozumiałem, dlaczego ludzie wybierają bieganie jako swoje ćwiczenie.

Oprócz biegów przełajowych i lekkoatletyki w szkole, tak naprawdę nigdy nie biegałem na siłowni – wybierając sprinty, wspinaczkę na wzgórza i dziwny szybki 2-kilometrowy bieg na bieżni. Uczę również w studiu w centrum Londynu, w którym odbywają się krótkie biegi. Ale kiedy zamknięcie kopnęło i siłownie zostały zamknięte tutaj w Wielkiej Brytanii, bieganie szybko stało się moją ucieczką.

Biegałem, aż moje kolana skrzypiały, a moje stopy były obolałe. Nie zatrzymywałem się. Potem, gdy siłownie zostały ponownie otwarte, obok mojego zwykłego reżimu treningu oporowego, treningu CrossFit i boksu, przyrzekłem sobie nie przestawać biegać. Stąd właśnie wziął się mój pomysł „biegania 5k dziennie przez 30 dni”. Rewolucyjny, prawda?

Niezależnie od tego, każdego dnia taped up my knees, pull on my best running shoes and set my Apple Watch Series 6 to 5km timer mode. Oto co stało się ze mną do 30 dnia 5k-a-day…

Straciłem na wadze

Tak, straciłem. Kilka kilogramów, bez zmiany jakiejkolwiek części mojej diety. W rzeczywistości, jeśli w ogóle, czułam się jakbym jadła więcej. Ale waga mówiła co innego.

Bieganie może być jednym z najlepszych ćwiczeń dla utraty wagi, ale to na pewno nie był mój cel, kiedy wyruszyłem biegać 5k dziennie. Jednakże, ponieważ spalałem dodatkowe 300-400 kalorii dziennie z tego biegu (według mojego zaufanego fitness trackera) i nadal podążając za moją zwykłą rutyną na szczycie tego, niektóre utraty wagi były nieuniknione.

Zauważyłem, że moje stawy bolą

Gah, pułapki starzenia się. Jednak, mając zaledwie 29 lat, myślałem, że moje stawy są dość odporne. A jednak, kiedy zginam prawe kolano, wydaje ono teraz dziwny, trzeszczący dźwięk. Właściwie to nie boli, ale hałas, jaki wydaje, brzmi jak totalna agonia. Czas, żebym zaczęła brać najlepsze suplementy na stawy? Być może.

Wpływ biegania na stawy jest jednym z powodów, dla których każdy biegacz powinien poddać się analizie chodu i upewnić się, że nosi buty z odpowiednim wsparciem. Więcej na ten temat później…

Stałem się szybszy i sprawniejszy

Znasz powiedzenie: „To nie staje się łatwiejsze, po prostu stajesz się lepszy”? Cóż, to zdecydowanie było prawdziwe. Na świeżym powietrzu przebiegałem 5 km w nieco ponad 21 minut, podczas gdy mój najlepszy czas na bieżni wynosił 18 minut – oba PB z pewnym marginesem. Byłam więc potem całkiem uśmiechniętą Sally.

Moje zachcianki zmalały

Myślałam, że bieganie więcej – a więc spalanie więcej kalorii – zwiększy moje zachcianki na słodkie, tłuste jedzenie. W rzeczywistości było wręcz przeciwnie. Nie miałam ochoty na czekoladę o 3 po południu i nie przeszukiwałam szafki z przekąskami po obiedzie w poszukiwaniu odpowiedniego deseru. Nope, byłam całkiem zadowolona po prostu jedząc moje posiłki i nie mając nic więcej.

Zrozumiałam znaczenie dobrego zestawu do biegania

Jako PT, widziałam mój sprawiedliwy udział w podejrzanym obuwiu do ćwiczeń (Converse na bieżni był interesujący…), ale moje słowo, buty są ważne.

Szczerze mówiąc, nawet nie próbuj biegać w najlepszych butach do treningu poprzecznego – lub jakichkolwiek butach, które mają płaską, twardą podeszwę, dla tej sprawy. Pomyśl o tym; walisz w solidną podłogę bez przerwy, a twoje stawy są w zasadzie rozbijane wokół. Więc, zrób sobie przysługę i zainwestuj w dobre buty do biegania (zespół Fit&Well wybrał najlepsze buty do biegania dla mężczyzn i najlepsze buty do biegania dla kobiet, ponieważ są pomocni w ten sposób).

Expand

Stałem się nerdem Podcast

Wkrótce zdasz sobie sprawę, że dudniąca muzyka taneczna grająca w twoich uszach może zacząć stawać się trochę, cóż… powtarzalna. Więc włożyłem moje najlepsze słuchawki treningowe i zwróciłem się ku podcastom.

Moje szczególne ulubione bieganie obejmowało The James Smith Podcast przez PT-turned-bestselling autor Not A Life Coach, Couples Quarantine z super-fit mąż i żona duet James Haskell i Chloe Madeley, i The Model Health Show, który widzi zdrowie guru Shawn Stevenson wywiady światowej sławy ekspertów na temat fitness, odżywiania, rozwoju osobistego i więcej.

Stałem się bardziej zestrojony niż kiedykolwiek z moimi jelitami

TMI alert! Sprawy mają stać się intymne, ponieważ czuję, że jest to konieczne, aby powiedzieć wam o moich niewiarygodnie bliskich incydentach związanych z moimi wypróżnieniami podczas biegania.

Kilka razy, nigdzie w pobliżu mojego domu lub wygody publicznej, znalazłem się rozglądając się rozpaczliwie zastanawiając się, gdzie mógłbym, err, ulżyć sobie. Szczerze mówiąc, to jest tak źle. Wyobrażasz sobie, jak kucasz za krzakiem, żeby zrobić numerek dwa. To jest przerażające i boli.

FYI, nigdy nie dostałem całkiem tak zdesperowany jak do ulżenia sobie w miejscu publicznym – phew. Ale może to odegrało rolę w tym, że stałem się szybszy!?

Mój umysł był bardziej przejrzysty

Niektóre dni wyruszałem na bieg z milionem myśli przebiegających przez moją głowę. Niezależnie od tego, czy była to lista rzeczy do zrobienia, która mnie stresowała, ostatnie negatywne wiadomości (dość powszechny scenariusz w obecnym klimacie), czy dramat związany z chłopakiem, wyjście na bieg po prostu to wszystko porządkowało. Co prowadzi mnie do…

Decyzje zostały podjęte

Podobnie jak czas prysznica i pora snu, bieganie stało się teraz czasem, kiedy podejmuję kluczowe decyzje. Czy powinnam odesłać mu wiadomość? Jaką odpowiedź gwarantuje ten służbowy mail? Czy zdecydować się na zasłony czarne czy w kolorze kaczego jaja? Na jaki kolor pomalować paznokcie? Wszystkie naprawdę ważne decyzje, jak możesz powiedzieć – i wszystkie podjęte podczas moich codziennych biegów.

Zdobądź DARMOWEGO ebooka Couch to 5k, gdy zapiszesz się do newslettera Fit&Well!

Ostatnie wiadomości

{{ articleName }}

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.